W polskiej demokracji jest brak ludzi bogatych w Sejmie. Wówczas poseł nie musiałby walczyć o koryto tak jak to się dzieje. Dla ciemnego luda się kłócą a prywatnie balują i załatwiają stołki dla rodziny i znajomych. To z skolei generuje niekompetencję co widać na każdym kroku. Natomiast bogaty poseł na to sobie nie może pozwolić, ponieważ to może powodować stratę jego majątku przez nepotyzm i niekompetentne rządy. Dlatego w parlamentach zachodnich są ludzie bogaci.

I pomyśleć że taki cienias Siemoniak był ministrem obrony!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jakby mój ojciec tak zrobił to bym się go wyrzekł!!!!!!!!!!!

Tesciowa ryzego kazala :)))