Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Biedronka znów podnosi pensje. Ile zrobią kasjerzy i magazynierzy?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Kasjer? A jest tam w ogóle takie stanowisko? Kesjer z doskoku, bo większość czasu rozładowywanie towaru. Co do komentarzy, to normalka jeśli chodzi o tutejszą kołtuniarską społeczność. Dla nich, kwota brutto, to kwota do kieszeni. Kołtuny; od 4500 odliczcie około 30%.
Jak za pół etatu (18 godz. tygodniowo) + długie urlopy (ferie, wakacja, święta) + roczny płatny urlop raz na 10 lat, to i tak pensje macie niezłe.
Akurat nauczyciel w publicznej szkole, pomimo dość marnych pensji, to zawód który cieszy się jeszcze jakąś tam pozycją społeczną - jak każdy zawód, którego wykonywanie nie łączy się ze zwolnieniem z pracy z dnia na dzień z powodu kaprysu jakiegoś janusza biznesu. Podobnie lekarz czy policjant - trzeba się mocno postarać, żeby zostać wyrzuconym z tych zawodów, dodatkowo stracić prawo wykonywania zawodu i wszystkie przywileje z tym związane. Zawód pracownika fizycznego w Biedronce niestety NIE NALEŻY do takich zawodów - nawet jeśli komuś kwota wypłaty w Biedrze wyda się atrakcyjniejsza od pensji nauczyciela. Stabilność zatrudnienia też się liczy - nie wszystko można przeliczać na tyle to a tyle PLN miesięcznie.