Skoro odejście Libickiego nie zaszkodziło CP, to i w tym przypadku nie ma powodów do obaw. CP jest zbyt dobrze rozkręconą machiną, opartą na wielu solidnych fundamentach, żeby jedna czy dwie personalne zmiany miały wpłynąć na obniżenie jego jakości.

Dokładnie, nie ma ludzi niezastąpionych, ktoś odchodzi, ktoś przychodzi, a cyfrowy polsat niezmiennie najlepszy. Tu nie chodzi o sam marketing, tu chodzi o to, co się ma do zaoferowania. Ludzie idą nie tam, gdzie bardziej kolorowo, tylko tam, gdzie mają ciekawszą ofertę - tańszą bogatszą itp.

Zmiany zwykle są korzystne, może i ta przyniesie coś dobrego. Być może zmiana szefowej marketingu będzie oznaczała dla Cyfrowego Polsatu nową, lepszą strategię w tym obszarze. Wtedy i my coś tego uszczkniemy - promocje, rabaty, tańsze usługi, jeśli wzrośnie sprzedaż produktów CP.