Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Bauer wygrał w sądzie z Edipresse. „Przeprosiny i 100 tys. zł”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (6)
WASZE KOMENTARZE
Ciekawa sprawa - Szajspresse, które UKRADŁO pomysł na pismo SRARTY (m.in.!) śmiało w ogóle coś komuś zarzucić. W 2006 r. pewna Pani, która baaardzo awansowała dzięki wprowadzeniu na rynek SRARTY zrobiła tak: zaprosiła na interview, zachwyciła się stworzoną już koncepcją magazynu, który osoba naiwnie jej podała na tacy licząc na zatrudnienie, potem zadała pewne "zadania" (np. opracowanie właśnie działu STYL ŻYCIA w piśmie FIFA). Osoba zaproszona oczywiście poszła na bruk, pani przedstawiła koncepcję w SZAJSPRESSE na SRARTY jako swoją (nawet nazwę SRARTY ukradła! to była nazwa jednego z głównych działów w projekcie osoby naiwnej). I nie było przepraszam, ani nic, ani 100 tys. zł zadośćuczynienia. Ciekawe, czy Pan Prezes kiedykolwiek wiedział, że pomysł na SRARTY został ukradziony. Nie zaciekawiło go, że pisemko "SRARTY" było tworzone od ok. 2005 r. i dopiero w 2006 r. nastąpił nagły zwrot akcji i pojawiła się inna koncepcja pod hasłem (RÓWNIEŻ WYMYŚLONYM przez autorkę projektu) "ŻYCIE GWIAZD"??? SZAJSPRESSE - szkoda, że nie poszłam do sądu!!!
Urażona niewinność najprymitywniej zarządzanego wydawnictwa w Polsce, teoria spiskowa. Dlaczego mnie to nie dziwi? Rżną wszystko z innych tytułów - w tym przypadku słowo "tytuł" to zdecydowana przesada a przede wszystkim sami z siebie. Może ktoś mi powie czym się różni CHŁAMPARTY od CHŁAMAFTERPARTY?Każdego minimalnie kreatywnego pracownika zgnoją strażniczki swoich stołków bez krzty polotu, wyobraźni, jakichkolwiek zainteresowań, przekonane o swojej wyższości. W Szajspresse nie ma prawa powstać żadna koncepcja żadnego tytułu, bo to jest środowisko naczeln(iczek poczty) dowodzących stadem zastraszonych matołów i matoliic.
"Kiedy na świat przychodzi dziecko, a rodzice wybierają dla niego imię Eliza, wówczas spada na nie klątwa. Klątwa ta ma swoje korzenie już w epoce kamienia łupanego. To wtedy straszna czarownica, rzuciła ją na wszystkie kobiety mające na imię Eliza. Jest to klątwa pustaka!"