Mylisz podziw z zazdrością. A swoją drogą fajnoredaktor niby dba o kondycję, kroki robi, liczy i światu raportuje ile ich dziennie robi, ale za odkurzacz nie chwyci. Bo jest ponad tym )))
Co jak co, ale red. Bera liczyć zawsze umiał. Włącznie z głosami na liście
Ot i cała prawda o pisolemingach, byle obrzygać, nieważne prawda czy nie.. jakoś super audyt listy nic nie wykazał i ojoj i co to teraz będzie jednak Pani Prezes nie miała racji i co przeprosi? Niech spada, szkoda tylko, że uczy się zarządzania za nasze pieniądze, czy ktoś słucha czy nie płacić musi
Przecież to, że przestawiono kolejność potwierdził Gil. Tyle że audyt ma wykazać czy było to rzeczywiście uzasadnione.
rv5672021-03-08 22:33
00
Przecież to, że przestawiono kolejność potwierdził Gil. Tyle że audyt ma wykazać czy było to rzeczywiście uzasadnione.
Gil mówił i to nawet na komisji senackiej chyba też, że od miesięcy obsługa Listy zgłaszała niedoróbki w systemie informatycznym do głosowania i z tego powodu trzeba było czasami ręcznie coś ustawiać. Jak było tym razem miał wykazać audyt, ale go utajnili na czas rozprawy.
jerry2021-03-08 22:46
00
Przecież to, że przestawiono kolejność potwierdził Gil. Tyle że audyt ma wykazać czy było to rzeczywiście uzasadnione.
Gil mówił i to nawet na komisji senackiej chyba też, że od miesięcy obsługa Listy zgłaszała niedoróbki w systemie informatycznym do głosowania i z tego powodu trzeba było czasami ręcznie coś ustawiać. Jak było tym razem miał wykazać audyt, ale go utajnili na czas rozprawy.
Prędzej zbotoksowana Kamińska zostanie papieżycą niż ten audyt ujawnią :-))))
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Bartosz Gil w Radiu 357. Prace nad głównym studiem na finiszu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (118)
WASZE KOMENTARZE
Przecież to, że przestawiono kolejność potwierdził Gil. Tyle że audyt ma wykazać czy było to rzeczywiście uzasadnione.
Gil mówił i to nawet na komisji senackiej chyba też, że od miesięcy obsługa Listy zgłaszała niedoróbki w systemie informatycznym do głosowania i z tego powodu trzeba było czasami ręcznie coś ustawiać. Jak było tym razem miał wykazać audyt, ale go utajnili na czas rozprawy.
Prędzej zbotoksowana Kamińska zostanie papieżycą niż ten audyt ujawnią :-))))