Detali co do metodologii badań telemetrycznych nie znam. Ale z racji wykonywanego zawodu wiem jak to wygląda od podszewki w doborze próby w badaniach sondażowych. Próba miliona jest kompletnie z czapy i nie ma żadnego sensu jeśli nie dobierzesz odpowiednio próby. Najbardziej renomowane sondażownie zazwyczaj dobierają próby do max 1000 osób. To pozwala uzyskać wynik z błędem statystycznym do 3%.
Błąd 3% jest dopuszczalny dla pomiarów na poziomie 30% (czyli największych stacji TV / radio) ale kompletnie absurdalny przy małych podmiotach, o słuchalności czy oglądalności na poziomie kilku procent i mniej. Bo co mówi nam informacja, że Muzo.fm słucha 0,5% słuchaczy a błąd pomiaru to 3%? Tyle, że słucha go od 0 do 3,5% słuchaczy. Niestety, gdy jeden słuchacz w próbie 1000 osób to 0,1% słuchalności, to za cały wynik Muzo.fm odpowiada 5 osób. Kolejna osoba podniesie słuchalność stacji o 20%!!! (do 0,6%). To bardzo mała próba statystyczna. I takie wyniki, gdzie błąd jest większy od wyniku pomiaru to ponad pół tabeli w rankingu stacji. Jak tam wyceniać reklamy?
Piotr2018-09-05 12:44
00
Detali co do metodologii badań telemetrycznych nie znam. Ale z racji wykonywanego zawodu wiem jak to wygląda od podszewki w doborze próby w badaniach sondażowych. Próba miliona jest kompletnie z czapy i nie ma żadnego sensu jeśli nie dobierzesz odpowiednio próby. Najbardziej renomowane sondażownie zazwyczaj dobierają próby do max 1000 osób. To pozwala uzyskać wynik z błędem statystycznym do 3%.
Błąd 3% jest dopuszczalny dla pomiarów na poziomie 30% (czyli największych stacji TV / radio) ale kompletnie absurdalny przy małych podmiotach, o słuchalności czy oglądalności na poziomie kilku procent i mniej. Bo co mówi nam informacja, że Muzo.fm słucha 0,5% słuchaczy a błąd pomiaru to 3%? Tyle, że słucha go od 0 do 3,5% słuchaczy. Niestety, gdy jeden słuchacz w próbie 1000 osób to 0,1% słuchalności, to za cały wynik Muzo.fm odpowiada 5 osób. Kolejna osoba podniesie słuchalność stacji o 20%!!! (do 0,6%). To bardzo mała próba statystyczna. I takie wyniki, gdzie błąd jest większy od wyniku pomiaru to ponad pół tabeli w rankingu stacji. Jak tam wyceniać reklamy?
Wstawić im płace minimalną :) A tak poważnie. To racja. Jednak w sondażach małe grupy są pomijane całkowicie więc specyfika inna.
Konan Katoda2018-09-05 12:49
00
Niech robią pomiary w kościele,bolszewicy na pierwszym miejscu...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
KRRiT: Telemetria Polska ma pomóc rynkowi reklamy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (30)
WASZE KOMENTARZE
Błąd 3% jest dopuszczalny dla pomiarów na poziomie 30% (czyli największych stacji TV / radio) ale kompletnie absurdalny przy małych podmiotach, o słuchalności czy oglądalności na poziomie kilku procent i mniej. Bo co mówi nam informacja, że Muzo.fm słucha 0,5% słuchaczy a błąd pomiaru to 3%? Tyle, że słucha go od 0 do 3,5% słuchaczy. Niestety, gdy jeden słuchacz w próbie 1000 osób to 0,1% słuchalności, to za cały wynik Muzo.fm odpowiada 5 osób. Kolejna osoba podniesie słuchalność stacji o 20%!!! (do 0,6%). To bardzo mała próba statystyczna. I takie wyniki, gdzie błąd jest większy od wyniku pomiaru to ponad pół tabeli w rankingu stacji. Jak tam wyceniać reklamy?
Wstawić im płace minimalną :)
A tak poważnie. To racja. Jednak w sondażach małe grupy są pomijane całkowicie więc specyfika inna.
Niech robią pomiary w kościele,bolszewicy na pierwszym miejscu...