Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Artur Orzech po 16 latach odchodzi z radiowej Trójki
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (88)
WASZE KOMENTARZE
Powtórzę się. Tylu odeszło z Trójki że powinni założyć własne radio. Może nie tradycyjne a internetowe.
Szkoda gadać... Jeszcze chwila i ciśnienia nie wytrzymają ostatni Wielcy: Niedźwiedź, Mann, Strzyczkowski...
Pewnie, znajdą zajęcie w innych stacjach, bo takiej klasy dziennikarzy rozsądni szefowie anten zabiegają. Tylko szkoda czegoś, co przez wiele lat było ostatnią ostoją zdrowego rozsądku w napędzanej katolicko-cebulacko-discopolową papką rzeczywistości mediów w tym smutnym jak pogrzeb kraju...
Może to jeszcze nie jest śmierć Trójki, ale obawiam się, że Pisowski rak "Dojnej Zmiany" wchodzi w fazę terminalną. Można już tylko leczyć ból...
Czuję, że będę musiał kupić sobie jeszcze trzeci odbiornik radiowy.
Mam dwa odbiorniki, dzięki którym słucham jednocześnie Jedynki i PR24 (obie stacje są już wystarczająco mocno "przewietrzone").
Widzę, że Trójka też coraz bardziej się "przewietrza" i wkrótce też będę mógł jej słuchać od rana do nocy. Będzie więc potrzebny jeszcze trzeci odbiornik, żeby słuchać Trójki, Jedynki i PR24 jednocześnie.
Potrójna dawka konserwatywnych wartości, to będzie coś!