Jeśli aplikacja korzystałaby z serwerów w USA to oczywiście byłaby w 100% bezpieczna bo Amerykanie to przecież przyjaciele wszystkich narodów. Ale skoro serwery w Rosji to samo zło. A ja uważam że każdy tego typu artykuł jest manipulacją i szczuciem na sąsiada ze wschodu.
Rafał2019-07-18 10:56
00
jak czytam te artykuły, to aż mi słabo od ilości błędów, przekręceń i zjedzonych liter... Juz abstrahując od tego: 5 MILIARDÓW $ kary, nie 5 milionów.
Macarena2019-07-18 11:14
00
wrzucanie masowo do sieci przerobionych zdjęć sprawia, że systemy do rozpoznawania twarzy na lotniskach itp. będą wariowały i to jest główny problem a nie to, że appka w Rosji zarejestrowana jest
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Aplikacja FaceApp do przerabiania zdjęć jest zarejestrowana w Rosji, ministrowie cyfryzacji przestrzegają
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (34)
WASZE KOMENTARZE
Jeśli aplikacja korzystałaby z serwerów w USA to oczywiście byłaby w 100% bezpieczna bo Amerykanie to przecież przyjaciele wszystkich narodów. Ale skoro serwery w Rosji to samo zło. A ja uważam że każdy tego typu artykuł jest manipulacją i szczuciem na sąsiada ze wschodu.
jak czytam te artykuły, to aż mi słabo od ilości błędów, przekręceń i zjedzonych liter... Juz abstrahując od tego: 5 MILIARDÓW $ kary, nie 5 milionów.
wrzucanie masowo do sieci przerobionych zdjęć sprawia, że systemy do rozpoznawania twarzy na lotniskach itp. będą wariowały
i to jest główny problem a nie to, że appka w Rosji zarejestrowana jest