Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Anonymous włamali się do rosyjskiej telewizji, pokazują prawdą o wojnie w Ukrainie
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (6)
WASZE KOMENTARZE
Od kiedy daliśmy się ponieść entuzjazmowi ich działań, z których nie wynikło nic dla ginących Ukraińcow uważam że to banda pryszczatych kuców onanizujacych się wzajemnie
Obawiam się, że realny wpływ na zakończenie tej wojny i ukrócenie władzy Putina mogą mieć tylko sami Rosjanie. Żeby mogli oni jednak podjąć jakiekolwiek działanie muszą mieć świadomość tego, co naprawdę się dzieje. Obecnie są karmieni jedynie propagandą, wg. której na Ukrainie wszystko jest super, nic się złego nie dzieje, ludzie nie giną, infrastruktury nikt nie niszczy (no chyba że sami Ukraińcy), a zachodnie państwa sprzysięgły się przeciw "poczciwej" Rosji i dobremu, sprawiedliwemu Władimirowi.
W tym zakresie takie akcje mają znaczenie dla ginących Ukraińców. Mogą bowiem dostarczyć im alternatywnych wiadomości, przyśpieszyć moment, w którym zaczną zauważać, że coś tu jest chyba nie tak, a prawda może być inna. Wraz z wpływem sankcji i brakiem kontaktu z coraz większą liczbą "zaginionych" po wysłaniu do Ukrainy synów, braci i mężów może się otrząsną i podejmą kroki zmierzające do zakończenia tej wojny.
Wizja nieco utopijna, ale w obecnej sytuacji trzeba się chwytać każdej nadziei...
Ktoś ich za to ukaże? Hakerstwo jest nielegalne.