Dobry fachowiec znajdzie pracę od ręki.
A teraz pomyślcie gdzie taki Pereira znajdzie pracę jak się skończy "dobra zmiana"?
Pomijam tu posady typu dziadek klozetowy w gejowskim klubie.

Wielka szkoda, że tak dobrego fachowca Polska straciła jako Ministra Cyfryzacji tylko dla tego, że nie była odpowiednio ustawiona w partii. Zwyciężyła tu zasada: mierny, bierny ale wierny. Teraz Pani Minister będzie mogła odkuć się finansowo i słusznie skoro nie potrafili jej docenić za "marną" pensję ministerialną.

Dobieranie partnerów biznesowych to sztuka, niewlasciwy partner może nadszarpnac dobry wizerunek. W tej relacji zyskać może tylko jedna strona i nie będzie to niestety Pani Streżyńska.