Nie ważne jak to zrobili, ale Dereszowska na tym zdjęciu jest z twarzy podobna zupełnie do nikogo. Gdyby nie była tam podpisana, to bym jej nie poznał. Nasuwa się tylko pytanie: po co zatrudniać znaną twarz, skoro potem się ją tak przerobi (czy zrobi...), że trudno ją rozpoznać?

kiedy zdejma reklame Toyoty /obecna/
za nieuczciwa konkurencja
deprecjonownaie francuskich samochodow
ze sie psuja jak stare gruchoty ?

czy ona ma obowiazek wygladac zawsze tak samo ?
nie ,moze nawet wygladac jak EIIR i nikomu nic do tego
rekamuje produkt do wlosow,wiec twarz nie ma zwiazku
z produktem,moze sobie nawet wasy przykleic i udawac Kondrata
tak naprawde te persony nie sa tak rozpznawalne i znaczace
dla reklamy,wynika to z badan