Gdyby to był film produkcji rosyjskiej to można by uważać go za dzieło propagandowe. Ale został zrobiony przez ludzi w żaden sposób nie zamieszanych w ten konflikt. A więc powinny być to osoby z szerszym poglądem na te wydarzenia.
Leszek2016-02-21 23:00
00
polskie Obozy Zagłady też niby specjaliści pisali
seba2016-02-21 23:19
00
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a to, że istnieje prawy sektor najbardziej zresztą aktywny na dawnych kresach jest faktem- są miejscowości, gdzie na przystankach autobusowych nawet dziś powiewają banderowskie flagi czerwono-czarne, są jawne wypowiedzi o odzyskaniu Przemyśla i wszystkiego do linii Wisły i co? To jakoś nie przeszkadza?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Ambasada Ukrainy chce wyjaśnień od TVN24 w związku z filmem „Ukraina. Maski rewolucji”. „Produkt propagandy prorosyjskiej”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (29)
WASZE KOMENTARZE
Gdyby to był film produkcji rosyjskiej to można by uważać go za dzieło propagandowe. Ale został zrobiony przez ludzi w żaden sposób nie zamieszanych w ten konflikt. A więc powinny być to osoby z szerszym poglądem na te wydarzenia.
polskie Obozy Zagłady też niby specjaliści pisali
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a to, że istnieje prawy sektor najbardziej zresztą aktywny na dawnych kresach jest faktem- są miejscowości, gdzie na przystankach autobusowych nawet dziś powiewają banderowskie flagi czerwono-czarne, są jawne wypowiedzi o odzyskaniu Przemyśla i wszystkiego do linii Wisły i co? To jakoś nie przeszkadza?