allegro nie zwraca prowizji od transakcji, w których kupujący nie zapłacił lub zrezygnował i została mu zwrócona wpłata. Nowa zmiana regulaminu wprowadzona po cichu. Musi być odstąpienie od umowy NA PIŚMIE, nawet między osobami prywatnymi. Tylko zdanie kupującego się liczy, jeśli skłamie i zapadnie się pod ziemie, sprzedający ma w plecy. UWAŻAJCIE, nie wystawiajcie nic drogiego, ktoś kliknie dla żartu i parę stówek przepadnie. To jest właśnie działanie monopolisty... i co mi zrobicie... żena.

Handluje używanym sprzętem audio i prowizja 5, 7 a nawet 9 % na elektronikę to lichwa. Często całkowita marża na sprzęcie audio nie przekracza 12-15% a to oznacza że pracuję się na marże allegro a nie jestem ich pracownikiem tylko muszę sam zapłacić ZUS podatek i utrzymać firmę. Jak ktoś od czasu do czasu sprzedaje jedną rzecz żeby się nie kurzyła w domu to może i ok ale to nieduże firmy handlowe oferujące się na Allegro zbudowały ich wielkość. gdzie jest urząd ochrony konkurencji. Niestety nowe prowizje oznaczają wszystkie ceny kilka procent do góry. Ja osobiście na każdej aukcji dodaje obecnie informację że zwrot ceny spowodowany dużym wzrostem prowizji Allegro. Bardzo chętnie będę sprzedawał poza allegro min 5%taniej żeby nie płacić lichwiarskiej prowizji.

niestety sami stworzyliśmy tego potwora