Trzeba pamiętać o tym, że ok. 1/3 udziałów w spółce prowadzącej portal eBilet zostało w latach 2011 - 2012 przejętych na podstawie jawnej nieuczciwości, polegającej na: 1) podstępnym uzyskaniu wyroku zaocznego (kilka lat później uchylonego), 2) przeprowadzeniu egzekucji z udziałów na podstawie tego wyroku, 3) przeniesieniu majątku portalu do następnej spółki, czyli eBilet Polska Sp. z o.o. oraz 4) stworzenia "łańcuszka" spółek umiejscowionych na Cyprze Powyższe działania stały się źródłem kilku procesów odszkodowawczych o duuużej wartości. Procesy te angażują sądy wszystkich szczebli z Sądem Najwyższym włącznie. Wypada mieć nadzieję, że Allegro dysponuje wystarczająco dobrymi prawnikami, by nie pozwolić na powiązanie tej szanowanej firmy z podejrzaną historią nabycia udziałów przez sprzedających.
Tytułem uzupełnienia: sama "egzekucja komornicza" była podwójnie nielegalna - po pierwsze "nabywcy" posłużyli się postanowieniem komorniczym, które nigdy nie było prawomocne, o czym mieli pełną wiedzę..., po drugie: komornik ominął nadzór sądu na egzekucją.... dlaczego ? kto wie, może trzeba było z nią zdążyć przed uchyleniem wyroku zaocznego, o którym mowa powyżej ? Nadzór sądu mógł też umożliwić weryfikację "wyceny" komornika, zaniżonej kilkanaście razy .... to wszystko można było przeczytać w prasie już wiele lat temu....
Czytelnik2018-12-08 21:42
00
Czyli to oznacza ze Allegro kupuje firmę którą ktoś wcześniej komuś ukradł? Czy w tej sprawie zabrało już głos samo Allegro i wytłumaczyło etyczność swojego postępowania?
Wanda Mirska2018-12-11 00:22
00
Czyli to oznacza ze Allegro kupuje firmę którą ktoś wcześniej komuś ukradł? Czy w tej sprawie zabrało już głos samo Allegro i wytłumaczyło etyczność swojego postępowania?
Zwracaliśmy się oficjalnie z tymi pytaniami do Allegro już w połowie grudnia, ale jak dotąd nabrało wody w usta :-) Nie jest to pierwsza taka sytuacja - 10 lat temu Allegro wyłudziło od eBiletu jego know-how pozorując przygotowania do zakupu portalu (2007-2008), miało wtedy wiele miesięcy rozmów, po czym Allegro samo uruchomiło sobie sprzedaż biletów na duże koncerty bazując na wiedzy pozyskanej od eBilet. Tym razem transakcja jest prawdziwa (komunikaty UOKiK) i dotyczy >50% udziałów, ale Allegro udaje, że nie wie o tym, że 1/3 udziałów została po prostu ukradziona i brnie w dziwną sytuację. Jak widać, zarząd Allegro się zmienił, ale pewne "tradycje" stylu działania pozstały te same.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Allegro inwestuje w eBilet Polska, będzie sprzedawać bilety na koncerty i mecze
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (6)
WASZE KOMENTARZE
Czyli to oznacza ze Allegro kupuje firmę którą ktoś wcześniej komuś ukradł? Czy w tej sprawie zabrało już głos samo Allegro i wytłumaczyło etyczność swojego postępowania?
Zwracaliśmy się oficjalnie z tymi pytaniami do Allegro już w połowie grudnia, ale jak dotąd nabrało wody w usta :-)
Nie jest to pierwsza taka sytuacja - 10 lat temu Allegro wyłudziło od eBiletu jego know-how pozorując przygotowania
do zakupu portalu (2007-2008), miało wtedy wiele miesięcy rozmów, po czym Allegro samo uruchomiło sobie sprzedaż biletów
na duże koncerty bazując na wiedzy pozyskanej od eBilet. Tym razem transakcja jest prawdziwa (komunikaty UOKiK)
i dotyczy >50% udziałów, ale Allegro udaje, że nie wie o tym, że 1/3 udziałów została po prostu ukradziona i brnie w dziwną sytuację.
Jak widać, zarząd Allegro się zmienił, ale pewne "tradycje" stylu działania pozstały te same.