I tak to dwóch mizernych intelektualnie trolli potrafi przez cały dzień defekować we wskazanym przez protektora miejscu. Brawo wy!
YKK2019-08-03 13:06
00
Z "charyzmą" mówiła bzdury o braku miejsc w szkołach średnich (już dziś wiadomo, że nawet są wolne miejsca), bez żadnych naukowych danych i badań obwiniała PiS za rosnąca liczbę samobójstw nastolatków (???), urządziła histerię wokół zaniedbanego terenu Westerplatte. Brawo. Chcemy więcej "charyzmy".
Nina2019-08-03 15:45
00
Jestem zaskoczony, że prorządowi "komentatorzy" zaspali i nie wylali jeszcze na panią Dulkiewicz wiader pomyj, jak to mają w zwyczaju. To chyba przez ten piąteczek. Ale co się odwlecze...
Ależ nie zaspali. Pomyje płyną szeroką strugą. Tyle że emitenci tych pomyj nie rozumieją Gdańska i etosu jego mieszkańców. Brednie o "niemieckości" i "miłości do Wolnego Miasta Gdańska" trafiają jak kulą w płot. Trzymajcie się tej linii, szanowni propagandyści, a daleko zajedziecie.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Aleksandra Dulkiewicz jako prezydent Gdańska jest jak na polskie warunki zjawiskiem niezwykłym (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (89)
WASZE KOMENTARZE
I tak to dwóch mizernych intelektualnie trolli potrafi przez cały dzień defekować we wskazanym przez protektora miejscu. Brawo wy!
Z "charyzmą" mówiła bzdury o braku miejsc w szkołach średnich (już dziś wiadomo, że nawet są wolne miejsca), bez żadnych naukowych danych i badań obwiniała PiS za rosnąca liczbę samobójstw nastolatków (???), urządziła histerię wokół zaniedbanego terenu Westerplatte. Brawo. Chcemy więcej "charyzmy".
Ależ nie zaspali. Pomyje płyną szeroką strugą. Tyle że emitenci tych pomyj nie rozumieją Gdańska i etosu jego mieszkańców. Brednie o "niemieckości" i "miłości do Wolnego Miasta Gdańska" trafiają jak kulą w płot. Trzymajcie się tej linii, szanowni propagandyści, a daleko zajedziecie.