Czyli tamte jego relacje nadal "przekraczają granice kulturowe, aby poruszyć nasze człowieczeństwo"? Czy już nie "przekraczają granic kulturowch, aby poruszyć nasze człowieczeństwo"? Już straciły swoją wartość? Ciekawe czy gdyby jakiś naukowiec dostał Nobla a później ktoś oskarżył go o molestowanie to odebrano by mu nagrodę za jego odkrycia? A same odkrycia wyrzucono do kosza i przestano z nich korzystać?

Michaelowi Jacksonowi i innym... też zostaną odebrane nagrody? Artysta otrzymał nagrodę, za dzieło, którego dokonał. Oddzielmy sferę artystyczną od prywatnej.

Ja bym się przyjrzał członkom akademii. Bardzo uważnie.
Bo jeśli któryś z nich w młodości... np. prześladował kolegów w szkole, albo palił trawkę, to chyba teraz powinien podać się do dymisji i wykreślić swoje nazwisko.