Ten coraz to mniej poczytny dziennik, jest niczym nasza opozycja. Ciągłe walki wewnątrz i nikt nie wie, o co im chodzi. Sami się rozwalą zanim do czegoś dojdą.
kasa misu kasa
tata2021-06-28 18:13
00
Na tym sporze korzysta napewno jedna osoba. Jurek Wójcik wciąż ma pracę. Nepotyzm, kolesiostwo, romanse redakcyjne, układy i układziki trzymają się dzięki temu dalej mocno.
przy takim obrocie sprawy z romansami już może nie być tak klawo. Jak wiemy miłość lubi pieniądze i władzę a tu węszę problemy. Zresztą to jest taki moment, że romanse mogą się o sobie wzajemnie dowiedzieć i zacznie się odwrót wojsk.
J M-S2021-06-28 19:44
00
Agora wie, że GW ciągnie ją w dół. Przed 2015 rokiem z posiadania GW były przynajmniej profity okołorządowe. Dziś już tylko absmak. Śmieszy mnie kreowanie się GW na zbawiciela świata. W środowisku rozsądnych dziennikarzy lewicowych(nie będę podawał nazwisk bo ostracyzm środowiska) wypomnienie komuś epizodu z GW jest traktowane jak obelga/atak. Ludzie się chyba wstydzą powiązań z GW. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że redakcje z tego samego koncernu wstydzą się sąsiadów(niestety nie mam aż tak głębokiej insiderskiej wiedzy, bo środowisko porzuciłem wiele lat temu, a wnioskuję tylko z publicznych wypowiedzi dziennikarzy "sąsiednich" redakcji). Podpisano. Czytelnik GW ze stażem 15 letnim. Oczywiście już dawno były czytelnik-tego co tam jest publikowane nie da się czytać. To można tylko wyznawać.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
W Agorze powstał związek zawodowy Komitet Obrony „Gazety Wyborczej”, na czele Wojciech Czuchnowski
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (55)
WASZE KOMENTARZE
przy takim obrocie sprawy z romansami już może nie być tak klawo. Jak wiemy miłość lubi pieniądze i władzę a tu węszę problemy. Zresztą to jest taki moment, że romanse mogą się o sobie wzajemnie dowiedzieć i zacznie się odwrót wojsk.
Agora wie, że GW ciągnie ją w dół. Przed 2015 rokiem z posiadania GW były przynajmniej profity okołorządowe. Dziś już tylko absmak.
Śmieszy mnie kreowanie się GW na zbawiciela świata. W środowisku rozsądnych dziennikarzy lewicowych(nie będę podawał nazwisk bo ostracyzm środowiska) wypomnienie komuś epizodu z GW jest traktowane jak obelga/atak. Ludzie się chyba wstydzą powiązań z GW.
Zaryzykowałbym stwierdzenie, że redakcje z tego samego koncernu wstydzą się sąsiadów(niestety nie mam aż tak głębokiej insiderskiej wiedzy, bo środowisko porzuciłem wiele lat temu, a wnioskuję tylko z publicznych wypowiedzi dziennikarzy "sąsiednich" redakcji).
Podpisano. Czytelnik GW ze stażem 15 letnim. Oczywiście już dawno były czytelnik-tego co tam jest publikowane nie da się czytać. To można tylko wyznawać.