W PL w zasadzie nie ma normalnego rynku prasy. Agora ze swoją wybiÓrczą rozwaliła rynek bo dostawała przez 8 lat niemal "dotacje" na działalność od spółek skarbu państwa w postaci reklam. Ta cicha dotacja sprawiła, że nikt na Czerskiej już nawet nie ukrywał, że liczy się z czytelnikiem i reklamodawcami. Teraz koryto wyschło, stąd kryzys w finansach i redukcje w etatach.Zapewne liczą że wraz z następnymi wyborami źródełko wytryśnie i biorą na przeczekanie. Pytanie tylko, czy będzie jeszcze ktoś, kto im uwierzy.

Rynek prasy skurczyl się już wcześniej. Na przełomie 2008-2009 zaczęła się jazda. Nie było reakcji, zabrakło pomysłu i odwagi. Czarny zrezygnował i potem już było tylko trudniej. Mimo hejtu całego świata na Czerska powiem Was że pracuje tam sporo bardzo fajnych i wartościowych ludzi.

Rynek prasy skurczyl się już wcześniej. Na przełomie 2008-2009 zaczęła się jazda. Nie było reakcji, zabrakło pomysłu i odwagi. Czarny zrezygnował i potem już było tylko trudniej. Mimo hejtu całego świata na Czerska powiem Was że pracuje tam sporo bardzo fajnych i wartościowych ludzi.