"Dzięki talentowi wygrywasz gry, ale dzięki pracy zespołowej i inteligencji wygrywa się mistrzostwa." Michael Jordan
Paper Holding2021-11-26 09:56
00
[quote="czytelniczka" Ciekawe, że poza Sakiewiczem i Warzechą nikt z branży nie zdecydował się na komentarz pod nazwiskiem Spodziwales sie, ze przedstawiciele najbardziej wolnych z wolnych i niezlaeznych z niezaleznych (TVN/Discovery, Onet/AxelSpringer, Polityka, Newsweek) sie wypowiedza pod nazwiskiem???
Radek2021-11-26 10:19
00
Nie muszę tłumaczyć, że wszystkim nam zależy na szczerości, bo przecież najważniejszy jest inters Klubu. Pieniądze będziemy zdobywać legalnie, a nie żadnymi kombinacjami. A Adam może sobie wbić w łeb, że jak będzie tak dalej bredził, to GW kupi co najwyżej muzeum okręgowe w Olsztynie. Nie ma żadnej ideowej redakcji, nigdy jej nie było. Zawsze, od początku chodziło o biznes. O te akcje, o ktore się tak zabijano, gdy Agora wchodziła na giełdę. Kasa, misiu, kasa.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Konflikt w Agorze to starcie „budowniczych demokracji” z „bezdusznymi królami Excela”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (38)
WASZE KOMENTARZE
"Dzięki talentowi wygrywasz gry, ale dzięki pracy zespołowej i inteligencji wygrywa się mistrzostwa." Michael Jordan
[quote="czytelniczka" Ciekawe, że poza Sakiewiczem i Warzechą nikt z branży nie zdecydował się na komentarz pod nazwiskiem
Spodziwales sie, ze przedstawiciele najbardziej wolnych z wolnych i niezlaeznych z niezaleznych (TVN/Discovery, Onet/AxelSpringer, Polityka, Newsweek) sie wypowiedza pod nazwiskiem???
Nie muszę tłumaczyć, że wszystkim nam zależy na szczerości, bo przecież najważniejszy jest inters Klubu. Pieniądze będziemy zdobywać legalnie, a nie żadnymi kombinacjami. A Adam może sobie wbić w łeb, że jak będzie tak dalej bredził, to GW kupi co najwyżej muzeum okręgowe w Olsztynie. Nie ma żadnej ideowej redakcji, nigdy jej nie było. Zawsze, od początku chodziło o biznes. O te akcje, o ktore się tak zabijano, gdy Agora wchodziła na giełdę. Kasa, misiu, kasa.