Czytam te komentarze i ludzie jesteśmy w tak trudnej sytuacji, że Wasze zadowolenie z tego, że ktoś będzie zarabiał mniej/ straci prace jest poniżej ludzkiej godności. Jak można życzyć komuś tak źle tylko dlatego, że Twoje poglądy polityczne są inne, czy opanujemy się kiedyś? Czy nawet w takiej sytuacji nie potrafimy być dla siebie ludźmi, być blisko, wspierać się?

a tak z innej strony - czy obniżka pensji oznacza redukcję ilości świadczonej pracy o 20% np. 1 dzień w tygodniu wolnego? Jeśli nie to dlaczego nie?

"Wśród partnerów biznesowych Grupy są pomioty, które w sposób szczególny zostały dotknięte wprowadzonymi ograniczeniami w działalności gospodarczej"