Niech wydawcy przestaną okradać dziennikarzy na śmieciówkach! Honoraria typu "wycena po publikacji", czyli co łaska i nawet za prąd do komputera się pieniądze nie zwrócą, a co dopiero mówić o dziennikarskiej robocie, którą jak kit wcika się na zajęciach studetno dziennikarstwa.

Wkrótce nikt ich nie będzie cytował, ani czytał poza redakcją schowaną za paywallem,

Czasem się zaplączę pod jakiś artykuł na gazeta.pl. Nierzadko w komentarzach użytkownicy podają linki do oryginalnych tekstów w zagranicznych gazetach. Fotki też skopiowane.