Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Agnieszka Walewicz odeszła z Polskiego Radia. „Poczułam, że przekraczam Rubikon”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (43)
WASZE KOMENTARZE
No dobra co konkretnie bylo powodem, ze ta pani wyladowala aż 4mce na l4. Praca czy problemy z samym sobą i w domu?
Popatrzcie każdy z nas ma takie a nie inne problemy w robocie. Nie każdy jest szefem, a do tego ma kierownika który czasem nie jest mily i wymaga rzeczy absurdalnych. Czy ta pani byla przeladowana praca? Czy nie pkacono jej za nadgodziny? Czy pracodawca lamal przepisy bhp? Czy kazal sie meldować przy wychodzeniu do WC? Czy pracowala na smieciowkach? Czy nie mogla wsiąść l4 na dziedzko bo krzywo patrzyli? Czy nie miała latem klimy?
Slucham argumentów ze kierownik sie podobno nie znal na pracy, ze cos raczyl wymagać...na jakiej podstawie ta pani uwazala ze kierownictwo jest zle?
Przy każdej zmianie ramówki, zmianie stanowiska pracy, nieprzedluzeniu umowy..protesty, listy, prośby o odwołanie tego czy tamtego kierownika czy prezesa. Sorki fajnoeedaktorki ale tak się nie davpracowac. A takiej babie jak ta co spieprzyla na l4 bo jej sie praca przestala podobać od razu bym dal kopa na mniej wymagające stanowisko
I pamiętajta reportażysty: Szanujta rękę która Was karmi, bo Gomułka wam te rękę odrąbie
Tak czy jakoś w podobnie.... PRpis to już nowy stan rozwol nienia
@Wiedeń
Bardzo Ci życzę, żeby ktoś Cię solidnie dojechał w pracy. Wtedy się dowiesz o czym mowa.
***** ***!