SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Agencja marketingowa „podziękowała” za pracę kobiecie wracającej z macierzyńskiego

Agencja komunikacji marketingowej Cheil Poland nie przedłużyła umowy pracownicy w okresie, gdy została mamą adopcyjną. – Byłam bardzo zaskoczona i zasmucona tą sytuacją. Każdy byłby w takiej sytuacji zmartwiony, a co dopiero matka z małym dzieckiem, dla której nagła informacja o utracie stabilnego źródła dochodu dodała wielu obaw i niepokoju o przyszłość – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl rozczarowana postawą pracodawcy kobieta.  

Dołącz do dyskusji: Agencja marketingowa „podziękowała” za pracę kobiecie wracającej z macierzyńskiego

18 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
@Rafał
@Rafał, a czysto po ludzku nie uważasz, że to jest słabe. Agencja mając pracownika na macierzyńskim nie ma z tego powodu kosztów. Płaci ZUS. Nie uwaźasz, że to łamanie praw kobiet? Myślisz, że osobę odmiennej orientacji mieliby odwagę tak potraktować?

Po ludzku uważam, że trzeba być totalnym ignorantem lub ignorantką aby mając umowę o prace na czas określony,, wymyślić sobie pójście na długi urlop i oczekiwać, że pracodawca w trakcie urlopu przedłuży tą umowę. Zanim zacznie się krzyczeć o "łamaniu praw kobiet" dobrze, żeby najpierw zapoznać się z prawem pracy do którego się odnosi robiąc awanturę. Jeśli komuś nie podoba się to, że korporacja stosuje się do obowiązującego prawa pracy zawsze może założyć swoją firmę i zatrudnić w niej wszystkie zaprzyjaźnione osoby, które również mają w planie pójść na urlop lub zwolnienie po kilku miesiącach pracy bo przecież "płaci ZUS".
8 7
odpowiedź
User
jorg
Dalej płaczcie, że kobiety w Polsce nie chcą mieć dzieci.
12 0
odpowiedź
User
tvpen
[
Po ludzku uważam, że trzeba być totalnym ignorantem lub ignorantką aby mając umowę o prace na czas określony,, wymyślić sobie pójście na długi urlop i oczekiwać, że pracodawca w trakcie urlopu przedłuży tą umowę.


Pytanie ile razy ta umowa była już przedłużana i jeśli wielokrotnie, to dlaczego nie przeszła w stałą.
Ludzie idą na kompromis życiowy i zgadzają się na odnawiane umowy czasowe, ale to jest taka sama patologia jak samozatrudnienie.
14 1
odpowiedź