Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Adblock w Chrome sprytnym ruchem Google'a, spadną wpływy wydawców
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
PREMIEROWY ODCINEK BLOK EKIPA ZA DARMO . Bądź Pierwszy niż inni i pochwal się że już go oglądałeś ...https://youtu.be/5z3XuMnVSnY
Zarejestruj się już dziś stąd a voucher dodatkowo może być twój : http://www.affml.pl/p/cKwQ/d2YI/NVn7
Warto zauważyć, że GOOGLE zbiło fortunę właśnie na NIEINWAZYJNYCH reklamach.
Ps: a przy okazji, to numer z krzyżykiem, który zamiast zamykać reklamę jest linkiem do reklamodawcy i dopiero za drugim kliknięciem pozwala adsa zamknąć jest zwykłym naciąganiem reklamodawców przez producentów reklam, tudzież właścicieli portali.
Pps: czekam aż „branża” zacznie protestować przeciwko używaniu filtrów antyspamowych w poczcie elektronicznej :)
Niech blokują. Wymuszenie wysokich standardów na wydawcach, to jedyny słuszny ruch. Czasem korzystam z Chrome bez AdBlocka i jest słabo. Ilość badziewia, które zalewa mi ekran jest duża. Do tego remarketing, który gania mnie już 2 mc, mimo, że produkt kupiłem w zwyczajnym sklepie. Ale ktoś przekonał marketingowców w firmie X, że warto wydać kasę i ganiać mnie z reklamą.
To tylko pokazuje jak wielką ściemą są reklamy w necie. Naciąga się firmy na wydawanie pieniędzy na znienawidzone przez użytkowników formaty, wmawia im, że teraz bez reklamy w necie, to się nie da w ogóle prowadzić biznesu. Do tego influencerzy, którzy jedyne co robią to naciągają na kasę i budują wizerunek w oparciu o swoje wydumane pomysły.
Zepsucie, niskie standardy etyczne, naciąganie reklamodawców na niepotrzebne wydatki, udawanie, że blokowanie reklam jest zagrożeniem dla portali, bo nie ma kasy na dziennikarzy - a w praktyce, to banda stażystów, z kiepską znajomością języka polskiego, którzy z dziennikarstwem mają tyle wspólnego, że pracują w "redakcji online".
Pic na wodę i tyle. Ale lament ogromny, że ktoś próbuje ogarnąć tę patologię... gdyby to działało normalnie, to sami wydawcy dbaliby o jakość reklam, sposób ich emisji, o wysokiej jakości treści w serwisach, które faktycznie wymagają opłacenia dziennikarzy a nie stażystów.
AdBlock jest obroną przed patologią a nie złośliwym działaniem na szkodę wydawców. I każdy z wydawców wie, że robi dużo złego wciskając wszędzie badziew ubrany w jakieś gadki o tym, że muszą to robić, by opłacać pracowników. Już lepiej, żeby taki wydawca zniknął z rynku, niż dawał placementy do robienia z użytkowników debili :\