A co się stanie, jeśli wydawcy zaczną blokować Chrome? Albo wysuną żądanie, by użytkownik wyłączył w niej blokowanie reklam pod groźbą braku dostępu do stron.
Google MUSI rozumieć, że przy stałej niechęci wydawców, jego rola będzie marginalna i pomijalna. Zwłaszcza, gdy przestaną wpuszczać roboty g i nie zezwolą na indeksowanie przez G swoich stron.
aZaliż2018-01-20 01:00
00
To może wreszcie wp nie będzie dawać meczach i blokujący wszystko reklam
I bardzo dobrze2018-01-20 08:35
00
A co się stanie, jeśli wydawcy zaczną blokować Chrome? Albo wysuną żądanie, by użytkownik wyłączył w niej blokowanie reklam pod groźbą braku dostępu do stron.
Mam nadzieję, że dokładnie tak się sprawy potoczą. Nie będzie jakiś Google dyktować stronom internetowym warunków działania! Portale internetowe nie tworzy się charytatywnie, reklamy są głównym źródłem ich dochodu, a dochód musi być, żeby utrzymać serwery, wypłacać kasę dziennikarzom piszącym artykuły itd. Użytkownicy, którzy wchodzą na jakiś portal, ale mają blokowane reklamy, są użyszkodnikami, bo zużywają moc serwera i kosztują portalowi, ale niczego nie zają w zamian. Śmiało można blokować takim użyszkodnikom dostęp do stron. Niech idą do portali konkurencyjnych i u konkurencji marnują cykle procesora, dopóki konkurencja też nie zablokuje takich użyszkodników.
Jestem przekonany, że z biegiem czasu coraz więcej portali będzie odcinać dostęp do swojego kontentu tym, którzy używają blokerów reklam. Całe szczęście, że internet to nie telewizja czy radio, gdzie nadawcy nie mieli możliwości zablokowania dostępu do kontentu tym, którzy podczas reklam zmieniali stację albo wychodzili z pokoju. Internet jest technologicznie lepszy i daje twórcy strony możliwość wypięcia się na użyszkodników blokujących reklamy. I z tej możliwości będzie się coraz częściej korzystało; nikt nie będzie się przejmował jęczeniem internautów, narzekactwem na nachalne reklamy itd. (to bajdurzenie o nachalnych reklamach jest tylko wymówką, dorabianiem ładnej ideologii do karygodnego blokowania reklam).
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Adblock w Chrome sprytnym ruchem Google'a, spadną wpływy wydawców
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
A co się stanie, jeśli wydawcy zaczną blokować Chrome?
Albo wysuną żądanie, by użytkownik wyłączył w niej blokowanie reklam pod groźbą braku dostępu do stron.
Google MUSI rozumieć, że przy stałej niechęci wydawców, jego rola będzie marginalna i pomijalna. Zwłaszcza, gdy przestaną wpuszczać roboty g i nie zezwolą na indeksowanie przez G swoich stron.
To może wreszcie wp nie będzie dawać meczach i blokujący wszystko reklam
Mam nadzieję, że dokładnie tak się sprawy potoczą. Nie będzie jakiś Google dyktować stronom internetowym warunków działania! Portale internetowe nie tworzy się charytatywnie, reklamy są głównym źródłem ich dochodu, a dochód musi być, żeby utrzymać serwery, wypłacać kasę dziennikarzom piszącym artykuły itd. Użytkownicy, którzy wchodzą na jakiś portal, ale mają blokowane reklamy, są użyszkodnikami, bo zużywają moc serwera i kosztują portalowi, ale niczego nie zają w zamian. Śmiało można blokować takim użyszkodnikom dostęp do stron. Niech idą do portali konkurencyjnych i u konkurencji marnują cykle procesora, dopóki konkurencja też nie zablokuje takich użyszkodników.
Jestem przekonany, że z biegiem czasu coraz więcej portali będzie odcinać dostęp do swojego kontentu tym, którzy używają blokerów reklam. Całe szczęście, że internet to nie telewizja czy radio, gdzie nadawcy nie mieli możliwości zablokowania dostępu do kontentu tym, którzy podczas reklam zmieniali stację albo wychodzili z pokoju. Internet jest technologicznie lepszy i daje twórcy strony możliwość wypięcia się na użyszkodników blokujących reklamy. I z tej możliwości będzie się coraz częściej korzystało; nikt nie będzie się przejmował jęczeniem internautów, narzekactwem na nachalne reklamy itd. (to bajdurzenie o nachalnych reklamach jest tylko wymówką, dorabianiem ładnej ideologii do karygodnego blokowania reklam).