Tylko poczekajcie aż dokupimy kolejne drony do zaglądania w okna i stanie kolejna kamera na skrzyżowaniu w Wawce, hi hi

Ale za co mamy płacić? Za tragiczną ofertę? Rozwalenie Trójki? Pieśni biesiadne? Niski poziom? Brak kultury? Kiepski warsztat? Partyjnej ustawki w zarządzie? Miliony wyprowadzone z państwowej kasy? Sponsorowanie grupki kontrolującej radio?

Mamy płacić na prezeskę, która zarabia 40 tyś miesięcznie plus dodatki. Gdyby jeszcze robiła dobre radio... W zamian mamy polityczny bełkot, notoryczne awantury, bałagan, żenujący poziom (o ile poziom można nazwać wulgaryzmy i prymitywnych prezenterów) skompromitowane i ośmieszone Polskie Radio, koszmarny warsztat nowych nabytków, rozjazd między radą programową a prezeską, która nie uznaje w radiu słuchaczy (spadek słuchalności) i za priorytet uważa odbudowę pałacu Saskiego. Degrengolada, cyrk, nieprawidłowości finansowe i deprywacja dziennikarstwa publicznego. Skandal, że rządzący pozwalają na tego rodzaju patologię.