iPhone to nie telefon dla biednych ludzi, którzy nauczyli się że uda się kupić telefon w abonamencie za złotówkę i tylko taki gdzie będzie można poinstalować za darmo masę aplikacji z pirackich stron. iPhone kolejnym modelem wyznacza pewien standard i czy się to komuś podoba czy nie opanowuje rynek od lat (mimo że Samsung liczbowo sprzedaje więcej telefonów ale mowa o wszystkich telefonach spod marki Samsunga a nie tylko Galaxy). Zawojować rynek praktycznie jednym modelem telefonu (co jakiś czas wypuszczana nowa wersja) to jest sztuka i ta firmie spod nadgryzionego jabłka się udała. Tak się składa, że miałem w rękach zarówno IPhone (korzystam na codzień z 4S) jak i Samsunga Galaxy SIV i jakoś plastikowy Samsung mnie nie przekonał. Nie będę się tutaj rozpisywał o wyższości jednego telefonu nad drugim bo od tego są specjalne fora, które już dawno takie porównania zrobiły a przekonywanie jednych przez drugich o wyższości jednego smartfona nad drugim przypomina dyskusję o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy. Bezapelacyjnie IPhone to kawał dobrego markowego telefonu. W cywilizowanych krajach jest on dostępny dla większości normalnie zarabiających ludzi. Ci zblazowani czy szpanerzy kupują zupełnie inne telefony - najcześciej zdobione kryształkami Svarowskiego czy w obudowie z diamentami bądź pokrytej złotem i jak do tej pory to inne marki telefonów służą za bazę do takich przeróbek. IPhone obecnie jest tak popularny jak w czasach swojej świetności Nokia 5110 czy Nokia 3210. Drodzy hejterzy - najpierw trzeba używać konkretnego produktu a dopiero się wypowiadać a nie krytykować bo Cię na niego nie stać bo wtedy stajecie się niepoważni.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
9 września świat zobaczy iPhone’a 6 i iWatch
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
iPhone to nie telefon dla biednych ludzi, którzy nauczyli się że uda się kupić telefon w abonamencie za złotówkę i tylko taki gdzie będzie można poinstalować za darmo masę aplikacji z pirackich stron. iPhone kolejnym modelem wyznacza pewien standard i czy się to komuś podoba czy nie opanowuje rynek od lat (mimo że Samsung liczbowo sprzedaje więcej telefonów ale mowa o wszystkich telefonach spod marki Samsunga a nie tylko Galaxy). Zawojować rynek praktycznie jednym modelem telefonu (co jakiś czas wypuszczana nowa wersja) to jest sztuka i ta firmie spod nadgryzionego jabłka się udała. Tak się składa, że miałem w rękach zarówno IPhone (korzystam na codzień z 4S) jak i Samsunga Galaxy SIV i jakoś plastikowy Samsung mnie nie przekonał. Nie będę się tutaj rozpisywał o wyższości jednego telefonu nad drugim bo od tego są specjalne fora, które już dawno takie porównania zrobiły a przekonywanie jednych przez drugich o wyższości jednego smartfona nad drugim przypomina dyskusję o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy. Bezapelacyjnie IPhone to kawał dobrego markowego telefonu. W cywilizowanych krajach jest on dostępny dla większości normalnie zarabiających ludzi. Ci zblazowani czy szpanerzy kupują zupełnie inne telefony - najcześciej zdobione kryształkami Svarowskiego czy w obudowie z diamentami bądź pokrytej złotem i jak do tej pory to inne marki telefonów służą za bazę do takich przeróbek. IPhone obecnie jest tak popularny jak w czasach swojej świetności Nokia 5110 czy Nokia 3210. Drodzy hejterzy - najpierw trzeba używać konkretnego produktu a dopiero się wypowiadać a nie krytykować bo Cię na niego nie stać bo wtedy stajecie się niepoważni.