Zarząd Związku Firm Public Relations sprzeciwia się praktykom przetargowym polegającym na tym, że wewnętrzne działy PR wymagają od razu szczegółowych strategii, które potem wykorzystują, a przetarg odwołują bez rozstrzygnięcia.
W oświadczeniu przesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl zarząd ZFPR zwraca uwagę, że klienci nieraz już na pierwszym etapie przetargu oczekują przygotowania całościowych strategii komunikacji, zaawansowanych analiz i koncepcji merytorycznych oraz koncepcji kreatywnych, często bez gwarancji rozstrzygania wyboru ofert
- Doświadczenie agencji członkowskich Związku Firm Public Relations pokazuje, że opracowania przygotowywane na potrzeby przetargów są przez zamawiających niejednokrotnie wykorzystywane w ramach tzw. in house PR. Dzieje się tak pomimo, że są one chronione prawami autorskim oraz stanowią tajemnicę przedsiębiorstwa firm PR. Same przetargi zaś pozostają nierozstrzygnięte - czytamy w oświadczeniu.
Zarząd związku zdecydowanie sprzeciwia się takim praktykom. Podkreśla, że zgodnie z prawem oferty przygotowane na potrzeby przetargu bez zgody agencji nie mogą być wykorzystane do innych celów niż wybór agencji do obsługi projektu.
