Niedzielny mecz Śląska Wrocław z Legią Warszawa w ramach rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy oglądało łącznie w Polsacie Sport i w Canal+ Sport niemal pół miliona widzów. Najpopularniejszym spotkaniem w tej drugiej stacji było jednak starcie Wisły z Koroną.
Rozrywki piłkarskiej Ekstraklasy po zimowej przerwę ruszyły w piątek 17 lutego br. Po pierwszych dwóch kolejkach średnia widownia meczów na antenie Canal+ Sport, który pokazuje wszystkie spotkania poza sobotnim z godz. 18.00, wyniosła 118 tys. osób przy udziale wynoszącym 0,88 proc. w grupie 4+ i 0,84 proc. w grupie 16-49 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement dla Wirtualnemedia.pl. Najwięcej widzów w tej stacji miało spotkanie Wisły Kraków z Koroną Kielce, które przyciągnęło 182 tys. oglądających, na drugim miejscu znalazło się starcie Górnika Zabrze z Legią Warszawa (177 tys.).
Zobacz tabelę
Dwa pozostałe mecze, nadawane w soboty o 18.00, oglądać mogli widzowie Canal+, gdzie ich średnia oglądalność wyniosła 107 tys. widzów, a udział uplasował się na poziomie 0,74 proc. w 4+ i 0,65 proc. w 16-49. Większa popularnością cieszyło się tam spotkanie Śląska Wrocław z Ruchem Chorzów (110 tys. oglądających).
>>> Mecz Lecha z Legią hitem Ekstraklasy jesienią
Średnia widownia Ekstraklasy w Polsacie Sport Extra w pierwszych dwóch kolejkach wyniosła 52 tys. osób, co przełożyło się na 0,43 proc. udziału w obu grupach. Stacja ta w pierwszej kolejce pokazała cztery mecze, a w drugiej - trzy. Najwięcej widzów w tym kanale zgromadził mecz Podbeskidzia Bielsko-Biała z KGHM Zagłębie Lubin, który obejrzało 78 tys. osób.
Dwa mecze z udziałem Śląska Wrocław, należącego do właściciela Polsatu, pokazał z kolei szerzej dostępny Polsat Sport. Miały one średnio 242 tys. widzów, a ich udział wyniósł odpowiednio 1,79 proc. i 2,16 proc. Zdecydowanie większą oglądalnością cieszyło się starcie Śląska z Legią. Mecz ten w samym Polsacie Sport zgromadził 341 tys. oglądających, a łącznie z widownią w Canal+ Sport jego oglądalność sięgnęła aż pól miliona widzów.
Telewizja Polsat mecze do których ma prawa nadaje równolegle także na niszowym, przeznaczonym do likwidacji Polsacie Futbol (więcej o jego zamknięciu). Ich widownia tam wyniosła w pierwszych dwóch kolejkach zaledwie 3 tys. osób, a udział stacji to było odpowiednio 0,03 proc. i 0,02 proc.