Mikroblog Śledzik będzie dostępny jedynie w serwisie NK.pl. Ponadto coraz mniej będzie eksponowana jego nazwa.
Z mikrobloga Śledzik nie można już korzystać na stronie sledzik.pl. Po wybraniu jej adresu w wyszukiwarce użytkownik jest automatycznie przekierowywany do odpowiedniej sekcji serwisu NK.pl. Z końcem roku portal zakończy wsparcie dla mobilnych wersji Śledzika. Przypomnijmy, że zostały one udostępnione w lutym br. (więcej na ten temat).
Sam Śledzik ruszył natomiast we wrześniu ub.r. (więcej na ten temat). Przedstawiciele NK.pl uzasadniają, że udostępnili go nie tylko jako mikroblog w obrębie tego serwisu, lecz także jako osobną stronę, ponieważ oczekiwali mocnego wejścia na polski rynek Twittera. – Chcieliśmy mieć konkurencyjny serwis mikroblogowy, ale okazało się, że Twitter nie osiągnął w naszym kraju masowej popularności – wyjaśnia Dominik Kaznowski, pełnomocnik zarządu NK.pl ds. marketingu i public relations.
Na przestrzeni roku korzystania ze Śledzika użytkownicy NK.pl – początkowo protestujący przeciwko temu mikrologowi i zamieszczający „łańcuszkowo” kody mające go usunąć – coraz częściej zamieszczają w nim multimedia, a nie tylko wpisy tekstowe. To dla administratorów serwisu argument, że nazwa „Śledzik” jest coraz mniej adekwatna do tego mikrobloga. W związku z tym nie jest już tak eksponowana na NK.pl – niektóre funkcje na stronie, określane wcześniej przez odniesienie do Śledzika, są obecnie inaczej opisywane. Jednocześnie przedstawiciele portalu deklarują, że nie zamierzają zupełnie usunąć tej marki ani zastąpić jej inną.