Organizacja Reporterzy Bez Granic (Reporters Without Borders - RWB) wezwała Chiny do zmniejszenia kontroli wolności słowa w Internecie.
Jak informuje agencja Reuters, organizacja nazwała panujący w Chinach system cenzury obrazą dla ducha internetowej wolności.
"Na mniej niż rok przed igrzyskami olimpijskimi istnieje pilna potrzeba, aby rząd chiński zaprzestał blokowania tysięcy stron internetowych, cenzurowania informacji online oraz aresztowań użytkowników Internetu" - oświadczyła RWB.
Organizacja opublikowała również raport na temat kontroli Internetu w Chinach, napisany przez anonimowego inżyniera, pracującego dla jednej z tamtejszych firm internetowych. Opisuje on dwanaście przykładów rządowych dyrektyw wobec portali internetowych, wystosowanych w maju i czerwcu ubiegłego roku. Władze domagały się w nich usunięcia określonych tematów i informacji, a także umieszczania treści przez nie zatwierdzonych.
Według raportu, dziesiątki prywatnych witryn zlokalizowanych w Pekinie otrzymują tego typu polecenia po kilka razy dziennie. Serwisy, które nie są posłuszne, są krytykowane, karane, zmuszane do zwalniania pracowników, a nawet zamykane.
"Ten raport odsłania prawdę o bulwersujących praktykach w Chinach, sprawiających, że są one jednym z najbardziej represyjnych państw w zakresie Internetu" - oświadczyła RWB.
źródło: Reuters