Flagi Unii Europejskiej, fot. materiały prasowe Komisji Europejskiej
Stowarzyszenia dziennikarskie domagają się, by w Parlamencie Europejski ponownie powołane zostało stanowisko wiceprzewodniczącego ds. mediów. List do Ursuli von der Leyen podpisało m.in. polskie Towarzystwo Dziennikarskie.
Parlament Europejski głosami większości swoich przedstawicieli wybrał 18 lipca na przewodniczącą Komisji Europejskiej po raz kolejny Urusulę von der Leyen. Niemka rozpocznie kolejną 5-letnią kadencję, choć nie było początkowo pewności, czy uda się jej przekonać wystarczają grupę europarlamentarzystów. Organizacje dziennikarskie z całego kontynentu postanowiły wykorzystać tę okazję, by przesłać list otwarty do polityczki.
Nie tylko gratulują w nim kolejnego wyboru na przewodniczącą KE, ale też apelują o powołanie przez von der Leyen specjalnego wiceprzewodniczącego ds. mediów. Zdaniem 26 instytucji, których podpis widnienie na liście, wolność mediów i ochrona prawa dziennikarzy powinny być jednymi z priorytetów Komisji Europejskiej. Wśród sygnatariuszy pisma są m.in. Reporterzy bez Granic czy polskie Towarzystwo Dziennikarskie.
Komisja Europejska z wiceprzewodniczącym ds. mediów?
Zdaniem przedstawicieli środowiska medialnego KE w poprzedniej kadencji wspierała walkę o wolność słowa i należy kontynuować ten proces. Liczą na to, że instytucja pod przywództwem Niemki wspierał rozwiązania prowadzącego do zwiększenia pluralizmu, wolności mediów i niezależności dziennikarzy. Nowy wiceprzewodniczący miałby mandat do promowania tych rozwiązań, a przy tym kontynuowałby politykę ustępującej wiceprzewodniczącej Very Jourovej ds. wartości i przejrzystości.
Co zdaniem organizacji, które stoją za listem do Ursuli von der Leyen, należy do najbardziej palących kwestii? Nowy wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej miałby zająć się realizacją prawa medialnego Unii Europejskiej, zwiększeniem bezpieczeństwa dziennikarzy oraz palącą kwestią regulacji związanych z rosnącą rolą platform cyfrowych i sztucznej inteligencji.
