Telewizja 2015-03-02
62

Kamil Durczok oddał się do dyspozycji zarządu TVN. „Stanę przed komisją ws. mobbingu”

Kamil Durczok, fot. TVN Kamil Durczok, fot. TVN

- Oddałem się do dyspozycji zarządu TVN. Niezmiennie jestem także gotów i liczę na możliwość spotkania z członkami specjalnej niezależnej komisji powołanej w celu zbadania zarzutów dotyczących mobbingu i molestowania w TVN - poinformował w niedzielę redaktor naczelny „Faktów” TVN Kamil Durczok.

O swojej decyzji o oddaniu się do dyspozycji zarządu TVN Kamil Durczok poinformował w oświadczeniu skierowanym do mediów oraz w mailu wysłanym do współpracownikom z redakcji „Faktów”.

Zamieszanie wokół dziennikarza wywołały w ostatnim czasie publikacje tygodnika „Wprost”. Cztery tygodnie temu magazy opisał anonimowego szefa redakcji informacyjnej dużej stacji telewizyjnej, który molestował znaną dziennikarkę. Półtora tygodnia potem, po wielu komentarzach w internecie wskazujących Durczoka jako negatywnego bohatera tej sytuacji (tak stwierdził m.in. bloger Matka Kurka), zarząd TVN powołał komisję mającą wyjaśnić pogłoski o mobbingu w stacji.

Tydzień temu „Wprost” napisał już otwarcie, że to Kamil Durczok dopuszczał się molestowania i mobbingu w pracy, publikując relację anonimowej byłej researcherki „Faktów”. W międzyczasie tygodnik opisał też, że dziennikarz był w połowie stycznia br. w mieszkaniu znajomej, w którym znaleziono treści pornograficzne i biały proszek mogący być narkotykiem (więcej o tym).

Durczok dwa tygodnie temu na antenie TOK FM kategorycznie zaprzeczył, jakoby kiedykolwiek stosował mobbing. Publikację „Wprost” określił jako przykład „dziennikarstwa hybrydowego”, przyznał jednak, że jego styl zarządzania i życie prywatne mogły sprowadzić na niego zarzuty mobbingu (przeczytaj więcej o jego wyjaśnieniach). Z kolei Marianna Dufek-Durczok w zeszły piątek w oświadczeniu zamieszczonym na Facebooku napisała do redakcji „Wprost”: „Uważam, że to co robicie jest gorsze , niż to co zarzucacie. Pomyliliście rolę dziennikarzy z rolą psów gończych tropiących ofiarę. To nie jest rzetelne dziennikarstwo, to w ogóle nie jest dziennikarstwo” (przeczytaj więcej).

Redaktor naczelny „Faktów” zaraz po wywiadzie w TOK FM udał się na dwutygodniowy urlop, który miał potrwać do końca tego tygodnia. Szybko jednak trafił do szpitala, w którym przebywał w ostatnich dniach i był izolowany od doniesień mediów na jego temat.

- Od kilku tygodni trwa bezprecedensowy atak tygodnika „Wprost” na moją osobę. Wysuwane są kłamliwe insynuacje i oskarżenia, naruszane jest moje dobre imię, reputacja i wizerunek, na który ciężko pracowałem przez 25 lat uprawiania zawodu dziennikarza. Naruszane jest także prawo do prywatności, tak moje jak i mojej rodziny - stwierdza Kamil Durczok w oświadczeniu. - W moim przekonaniu, wszystkie negatywne reakcje zostały wywołane publikacjami i atakiem tygodnika. Wobec przekroczenia granic prawnych i etycznych postanowiłem podjąć zdecydowane działania. Do sądów skierowane będą stosowne pozwy, a do prokuratury odpowiednie zawiadomienia - zapowiada.

- Mam świadomość, że dopóki nie odzyskam dobrego imienia naruszonego przez oszczerstwa „Wprost”, wywołane przez tygodnik zamieszanie utrudnia normalną pracę moim koleżankom i kolegom z Redakcji. Nie mogę pozwolić na taką sytuację. Dlatego dziś oddałem się do dyspozycji Zarządu TVN - informuje dziennikarz. - Niezmiennie jestem także gotów i liczę na możliwość spotkania z członkami specjalnej niezależnej komisji powołanej w celu zbadania zarzutów dotyczących mobbingu i molestowania w TVN - podkreśla.

Z kolei w mailu do współpracowników dodaje, że doniesienia tygodnika „Wprost” mocno na niego wpłynęły. - Nie tylko dla mnie ten czas jest jednym z najcięższych w życiu. Z pewnością nie był łatwy także dla Was. Chcę, byście wiedzieli, że nie spocznę póki nie udowodnię bezprawności tego co spotkało mnie i moich bliskich - zapowiada Durczok.

Dodajmy, że od kilku dni dziennikarz korzysta z usług agencji public relations Point of View (więcej o tym).

Autor: tw

praca.wirtualnemedia.pl

Dotrzyj do ponad miliona czytelników
KOMENTARZE (62) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas