Daniel Craig zapowiedział, że James Bond w nowym filmie będzie miał nieco mniej mięśni.
Aktor zaskoczył żeńską widownię swą muskulaturą w ostatniej części przygód agenta 007, "Casino Royale".
- Chyba nie będę się tak przemęczać jak ostatnio - zdradził Craig. - To zdało egzamin i jestem z tego szczęśliwy, bo przekonałem się, co potrafię, ale tym razem będę ćwiczyć w sposób zbliżony do tego, co robię w filmie, czyli raczej biegać i skakać.
Oprócz tego gwiazdor obawia się, że producent filmu, Barbara Broccoli, będzie chciała, żeby koniecznie się rozebrał.
- Myślę, że Barbara weźmie mnie na słówko w tej sprawie - dodaje artysta. - Ja powiem: "Nie zdejmę", a ona na to: "Zdejmiesz". Co prawda nie ma żadnych konkretnych planów. Może będę na przykład brać prysznic, nie wiadomo.
Zdjęcia do 22. filmu o Jamesie Bondzie rozpoczną się w grudniu, a premiera jest przewidziana na 2008 rok.
