Od przyszłego roku stajnia Grupy Renault zmieni nazwę na Alpine F1 Team. Grupa Renault będzie nadal uczestniczyć w mistrzostwach świata Formuły F1 jako konstruktor, zgodnie z nowymi zasadami przyjętymi w tej dyscyplinie.
Poprzez nadanie teamowi nazwy Alpine - Grupa Renault chce podkreślić „francuską perfekcję” w Formule 1.
Dla Alpine to kluczowy etap, który pozwoli przyspieszyć rozwój i promocję marki. Stajnia w dalszym ciągu będzie korzystała z unikatowego doświadczenia Grupy Renault w konstrukcji silników hybrydowych, które zachowają nazwę E-Tech.
Alpine i Renault podpisały nową umowę (tzw. Concorde Agreement), która określa maksymalny budżet i nowy regulamin techniczny, który wejdzie w życie w 2022 r.
- Alpine to piękna marka ‒ mocna, budząca żywy odzew i wywołująca uśmiech na twarzy fanów. Wprowadzając Alpine, symbol francuskiej perfekcji, do najbardziej prestiżowej dyscypliny sportu samochodowego na świecie, kontynuujemy przygodę konstruktorów w tym sporcie, który stale się rozwija. Przychodzimy z największymi nazwiskami i marką, która pobudza marzenia, co niesie obietnicę spektakularnych wyścigów robionych przez pasjonatów dla pasjonatów. Alpine wniesie do padoku Formuły 1 swoje wartości: elegancję, pomysłowe rozwiązania i śmiałość - powiedział Luca De Meo, CEO Grupy Renault.
Cyril Abiteboul, szef teamu Renault DP World F1 Team, dodaje: - Nowe przepisy techniczne i finansowe zapewnią bardziej sprawiedliwe warunki sportowe dzięki prostszej i bardziej postępowej zasadzie redystrybucji środków. Wprowadzenie tzw. budget cap zakończy szaleńczą spiralę wydatków i pozwoli docenić rzeczywistą sportową wartość zespołów, które podpisały umowę. W Formule 1 jest jak najbardziej miejsce dla Alpine, która może walczyć o zwycięstwo.
