Piotr Farfał, p.o. prezesa Telewizji Polskiej, zdecydował o odebraniu służbowych samochodów, telefonów i kart płatniczych zawieszonym prezesom spółki: Sławomirowi Siwkowi i Marcinowi Bochenkowi. Z tych przywilejów dalej może za to korzystać Andrzej Urbański.
Jak poinformował "Dziennik", decyzję o odebraniu Sławomirowi Siwkowi i Marcinowi Bochenkowi możliwości korzystania ze służbowych samochodów, telefonów i kart płatniczych Piotr Farfał uzasadnia koniecznością ograniczania wydatków przez Telewizję Polską (utrzymywanie jednego samochodu kosztuje TVP ok. 8,7 tys. zł miesięcznie, a limit funduszu reprezentacyjnego wynosi 8 tys. zł). W ten sposób Farfał chce również uniemożliwić zawieszonym prezesom TVP kreowanie nieprawdziwych informacji o spółce i wprowadzanie chaosu do spółki.
Z takich przywilejów może jednak dalej korzystać Andrzej Urbański, trzeci z prezesów Telewizji Polskiej zawieszonych przez KRS do czerwca 2010 roku.