BBC zapowiedziała, że w porozumieniu z działającymi w firmie związkami zawodowymi wypracowano projekt podwyższenia minimalnych zarobków do 20 tys. funtów rocznie. Przewidziano także wzrost wynagrodzeń w trakcie urlopów macierzyńskich. Na temat planu podwyżek pracownicy BBC mają się wypowiedzieć w powszechnym głosowaniu.
Według informacji podanych przez strony zawartego porozumienia - związki zawodowe i szefostwo BBC negocjacje dotyczącego podwyżki minimalnego wynagrodzenia u państwowego brytyjskiego nadawcy trwały przez 21 miesięcy.
W umowie zaplanowano, że w ciągu trzech lat minimalna roczna pensja w BBC wzrośnie do 20 tys. funtów, podczas gdy obecnie obowiązujące najmniejsze uposażenie wynosi ponad 15,6 tys.
Minimalna płaca w BBC na nowym poziomie ma dotyczyć wszystkich pracowników firmy, m.in. dziennikarzy, techników, a także osób zatrudnionych w pionach biurowych. Zmiany w systemie uposażeń obejmą także osoby przebywające na urlopie macierzyńskim lub opiekuńczym, które będą przez dłuższy czas otrzymywać 100 proc. swojej pensji.
Działające w BBC związki zawodowe zaapelowały do pracowników o przyjęcie nowych ustaleń dotyczących płacy minimalnej i wyrażenie swojego poparcia dla tego projektu w głosowaniu, które będzie prowadzone od 21 maja do 8 czerwca br.
W komunikacie rzecznik BBC podkreślił, że zawarte porozumienie jest częścią modernizacji firmy w duchu dbania o satysfakcję pracowników i wyrównywania różnic w ich zarobkach. W ten sposób przedstawiciel stacji odniósł się do powtarzających się od kilku miesięcy zarzutów dotyczących różnic w pensjach dyskryminujących m.in. kobiety zatrudnione w BBC. Na to zjawisko zwróciła uwagę w styczniu br. Carrie Gracie, która w ramach protestu zrezygnowała ze stanowiska wydawcy. Po tym wydarzeniu kilku znanych dziennikarzy BBC zgodziło się na obniżki ich zarobków, chociaż stacja uparcie utrzymywała, że problem różnic w pensjach ze względu na płeć w BBC nie istnieje, co miał potwierdzać wykonany w firmie zewnętrzny audyt.
