Amber Heard podtrzymuje, że była bita przez wkrótce byłego męża, Johnny'ego Deppa.
Aktorka pokazała nowe zdjęcia mający być dowodem pobicia przez gwiazdora. Fotografie trafiły do najnowszego numeru magazynu "People".
- Były też wcześniejsze sytuacje z użyciem przemocy - przekonuje na łamach pisma Heard. - Szczególnie jedna, w grudniu 2015 roku, kiedy bałam się o swoje życie.
Małżeństwo Johnny'ego Deppa i Amber Heard trwało zaledwie 15 miesięcy, chociaż para była ze sobą znacznie dłużej. Aktorzy poznali się w roku 2009 na planie filmu "Dziennik zakrapiany rumem". Romans przyczynił się do rozstania Deppa i Vanessy Paradis, z którą gwiazdor doczekał się dzieci.
Pozew rozwodowy Amber Heard złożyła 23 maja - trzy dni po śmierci matki Johnny'ego Deppa. Jako powód rozstania aktorka podała różnice nie do pogodzenia. Wniosła również o przyznanie jej alimentów. Depp ponoć poprosił sąd, aby ten nie przystał na to żądanie. Kilka dni później Heard zgłosiła się do sądu z podbitym okiem, oskarżając Deppa o pobicie.
52-latek otrzymał sądowy zakaz zbliżania się do byłej partnerki.
Johnny Depp ostatnio zagrał w obrazach "Alicja po drugiej stronie lustra" i "Piraci z Karaibów 5".
Amber Heard można było podziwiać w filmach "Magic Mike XXL" i "Dziewczyna z portretu".