SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Wulgaryzmy i pijaństwo w Trójce? KRRiT: Będzie bieżąca weryfikacja takich doniesień

KRRiT nie ukarze Polskiego Radia za audycję Trójki, w której wyemitowano niewygłuszone wulgaryzmy. Rzeczniczka prasowa regulatora zdradza też, że nadawca planuje na bieżąco weryfikować doniesienia m.in. o pijaństwie dziennikarzy, aby uniknąć nieuzasadnionych oskarżeń.

Dołącz do dyskusji: Wulgaryzmy i pijaństwo w Trójce? KRRiT: Będzie bieżąca weryfikacja takich doniesień

108 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
dc
Są wulgaryzmy i wulgaryzmy, np. Maria Czubaszek używała wulgaryzmów inteligentnie i dowcipnie, a tutaj to jest zwykłe prostactwo, kiedyś Ciechan użył niewinnego słowa "gówniany" w taki sposób, że sfekalizował całą wypowiedź. On tego nie zrozumie, po prostu, przeklinać też trzeba umić, a nie próbować czynić z tego manifest nie wiadomo czego, no właśnie... niczego... pustki
podśmiec*ujki, gówniarz, pijaństwo, zaćpany, miernoty, wyśmiewanie artystów, wpuszczanie na antenę pijanych słuchaczy, pełno w jego audycjach, nowa misja publiczna, nowa Trójka! w wydaniu Agnieszki Kaminskiej
0 0
odpowiedź
User
Lila
Popek, Piasecka, Sobolewski, Graczak, Gnat, Ciechański... to jest filar personalny nowej trójki... dajcie spokój... wolę posłuchać dzięcioła w pobliskim lasku, więcej w tym sensu.
Piasecka o matko co za matołek, jak się odzywa infantylnym, przesłodzonym głosikiem, i gada głupoty, dobrze, że goście ratują sytuację. Braki w wykształceniu wychodzą na każdym kroku. Cygler jeszcze gorsza. Masakra. Wstyd, radio publiczne a matołki zatrudnia.
0 0
odpowiedź
User
Są granice
A niechże se chłopak wypije jak ma ochotę, powinien tylko pamiętać, że pracuje w publicznym radio i bez względu na poziom kierownictwa, swój czy anteny winien jest szacunek względem pokoleń tworzących 100-letnią spuściznę kulturalną, której dysponentem w formie archiwum jest Polskie Radio. Nawet jeżeli jego przełożeni i koledzy/koleżanki mają to gdzieś, to nikomu nie wolno o tym zapominać, również nam jako obywatelom płacącym wynagrodzenia tej bandzie ignorantów kulturalnych i intelektualnych
pić sobie może poza pracą, a nie w pracy, do tego rozwalać robotę. całe ramówki lecą przez niego.
0 0
odpowiedź