SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Hajdarowicz dziękuje za "troskę". 'Może załatwicie reklamodawców'

Grzegorz Hajdarowicz ironicznie odpowiedział na list Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich z apelem o niezmienianie redakcji „Uważam Rze” i „Rzeczpospolitej”. Nowy właściciel Presspubliki prosi SDP o rady czysto biznesowe.

Dołącz do dyskusji: Hajdarowicz dziękuje za "troskę". 'Może załatwicie reklamodawców'

55 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jan Paweł II
Żałośni jesteście z tym swoim"politykierstwem" rodem od prowincjonalnego sekretarza partii czasów kapitalizmu, który ciągle nosi czerwony krawat, ale jeździ wypasionym Mercem. Hajdarowicz dobrze odpowiedział SDP. Jego list jest na poziomie w przeciwieństwie do kompromitacji władz organizacji, która ma zajmować się wszystkimi dziennikarzami, a dba tylko o kolegów, by ciepłych posadek nie stracili i musieli na umowach o dzieło za stawki kasjerki w Tesco pracować. Teraz sami posmakują jaki los zgotowali innym, bo kiedy kopiesz dołki, uważaj, by samemu w nie nie wpaść. Podawanie przykładu Wprost, które pod koniec królestwa było kompletnym barłogiem jest pomyłką. Teraz to pismo odzyskuje powli coś z czasów świetności Wprost, ale z początków lat 90. kiedy jeszcze Królowi woda sodowa do głowy nie uderzyła, a w redakcji nie zapanował kompletny marazm. Co do działu reklamy Rzepy, to faktycznie - może oni przejdą na umowy o dzieło? Wówczas wezmą się do roboty i przestaną tylko chodzić z jednego bankietu na drugi. Dla przypomnienia- ludzie gazety kupują nie dla reklam, ale dla artykułów. Będą dobre teksty, będą reklamodawcy. Niestety przykład tego co się dzieje i jak jest zarządzana redakcja Przekroju i Sukcesu woła o pomstę do nieba.
0 0
odpowiedź
User
charles gould
Ludzie, co to za teksty? Skąd żeście się urwali? Tu nie chodzi o sympatie polityczne tylko podstawę demokracji - wolność prasy. Ta sytuacja śmierdzi jak cholera...
0 0
odpowiedź
User
W
Spadek reklam w Uważam Rze nie występuje ponieważ nikt nie zamieszczał reklam w tym tygodniku. Dziwne - najwyraźniej reklamodawców w Polsce nie interesuje gigantyczny wzrost sprzedaży... Scenariusz jest już rozpisany - uwalenie niezależnego pisma spowoduje spadek sprzedaży, którą towarzystwo zrekompensuje reklamami. Niesamowite - aksamitna dyktatura w natarciu (o czym zresztą świadczą pozostałe komentarze). Smutna ta Polska, ale nie tracimy nadziei.
0 0
odpowiedź