Pepco sprzedaje więcej. Ile nowych sklepów w Polsce?
W czwartym kwartale 2024 roku Pepco Group wypracowała 1,93 mld euro przychodów, o 3,1 proc. więcej niż przed rokiem przy stałych kursach walut. Dużo mocniej wzrosła sprzedaż w sieciach Pepco i Dealz, natomiast spadek zanotował Poundland.
Sprzedaż porównywalna Pepco Group w czwartym kwartale 2024 roku zmalała rok do roku o 1,1 proc.
Zdecydowaną większość biznesu firmy stanowi sieć Pepco, której przychody w minionym kwartale sięgnęły 1,265 mld euro. Rok do roku zwiększyły się o 8,4 proc. przy stałych kursach walutowych, zaś sprzedaż porównywalna wzrosła o 1,4 proc.
Firma wskazała w komunikacie, że ten wzrost nastąpił „dzięki poprawie dostępności produktów oraz poprawie dzięki ponownej koncentracji na odpowiedniej wycenie najlepiej sprzedających się produktów, co przełożyło się na wzrost wolumenów sprzedaży w tym okresie”.
- Marża brutto w ujęciu rok do roku także wyraźnie się poprawiła w tym kwartale. Problemy techniczne u dostawcy oprogramowania Blue Yonder, odczuwane przez Pepco w drugiej połowie I kwartału roku obrotowego 2025 zostały w dużej mierze rozwiązane, a wszystkie centra dystrybucyjne działają sprawnie - dodano.
3,8 tys. sklepów Pepco
Na koniec grudnia ub.r. sieć Pepco liczyła 3 845 sklepów. W ciągu kwartału otwarto 80 nowych, a zamknięto 16. Większość nowych placówek uruchomiono w Europie Środkowo-Wschodniej, z czego 22 nowe sklepy netto w Polsce.
Z kolei działająca tylko w naszym kraju sieć dyskontów Dealz osiągnęła w zeszłym kwartale 106 mln euro wpływów, po wzroście o 16,2 proc. r/r przy stałych kursach walut. Sprzedaż porównywalna zwiększyła się o 6,6 proc. Liczba sklepów przez kwartał wzrosła z 331 do 341.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
- Grupa pokazała mieszane wyniki w pierwszym kwartale, z dobrymi wynikami marek Pepco, jak i Dealz, częściowo obciążonymi przez bieżące trudności w Poundland. Cieszy nas fakt, że marka Pepco - koło zamachowe przyszłego strategicznego i finansowego wzrostu Grupy - odnotowała pierwszy od ponad roku kwartał ze wzrostem sprzedaży w ujęciu like-for-like - podkreśla w komunikacie Stephen Borchert, prezes Pepco Group
- To odzwierciedlenie naszej poprawionej oferty, dostosowania cen oraz zwiększenia dostępności produktów, przy stałej poprawie marży brutto. Sieć Dealz również zwiększyła sprzedaż like-for-like o 6,6 proc., ponieważ poczynione przez nas inwestycje sprawiły, że zwiększył się popyt na oferowaną przez nas żywność i towary codziennego użytku - dodaje.
Spadek zanotowała natomiast brytyjska sieć Poundland: jej kwartalne przychody zmalały przy stałych kursach walutowych o 9,3 proc. do 563 mln euro, a sprzedaż porównywalna - o 7,3 proc. Liczba sklepów w ciągu kwartału zmniejszyła się z 836 do 825.
- Było to spowodowanie głównie wciąż słabymi wynikami sprzedaży odzieży i towarów codziennego użytku, przy dwucyfrowych spadkach w obu tych kategoriach. Sprzedaż porównywalna w kluczowej dla Poundland kategorii towarów szybkozbywalnych także była na minusie, przy obserwowanej silnej konkurencji w Wielkiej Brytani - wyliczono w komunikacie.
- Przywrócenie Poundland na właściwe tory stanowi kluczowy priorytet. W ramach tych działań podejmujemy kompleksową ocenę działalności i natychmiastowe działania zmierzające do polepszenia osiąganych wyników gotówkowych i poprawy oferty dla klientów - opisuje Stephen Borchert.
Łączna liczba sklepów Pepco Group przekroczyła poziom 5 tys., rosnąc w ciągu kwartały o 63 do 5 011. Ich całkowita powierzchnia handlowa zwiększyła się o 5,2 proc.
- Dążymy do wzmacniania oferty produktowej i utrzymania atrakcyjnej polityki cenowej, aby jeszcze lepiej odpowiadać na potrzeby klientów i osiągać coraz lepsze wyniki. Ponadto, skoncentrujemy się na dalszym zwiększaniu zwrotu z kapitału poprzez przemyślaną ekspansję sklepów, by osiągać kolejne sukcesy na naszych kluczowych rynkach w Europie - zapowiada szef firmy.
Dołącz do dyskusji: Pepco sprzedaje więcej. Ile nowych sklepów w Polsce?