Leo Messi pozywa wszystkie redakcje pracujące przy „kwitach z Panamy”, m.in. „Gazetę Wyborczą”

O szykującym się procesie poinformowały hiszpańskie dzienniki „Sport” i „El Mundo Deportivo”. Według doniesień Leo Messi i jego ojciec Jorge są już wystarczająco poirytowani licznymi artykułami w gazetach i innymi materiałami w mediach mówiącymi o tym, że słynny piłkarz wraz z rodziną dopuścił się w Hiszpanii nadużyć podatkowych na kwotę przekraczającą 4 mln euro. Dlatego Messi junior i senior postanowili skierować pozew przeciwko wszystkim redakcjom zrzeszonym w Międzynarodowym Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych.

Pozew oznacza, że w sprawie sądowej będzie uczestniczyć 109 redakcji z 76 krajów. Wśród nich znajdą się m.in. „Le Monde”, „Guardian”, stacja BBC, a także „Gazeta Wyborcza”. Sprawa jest związana z tzw. dokumentami panamskimi - gigantycznym wyciekiem danych świadczących o tym, że wielu polityków, urzędników państwowych, a także gwiazd sportu korzystało z rajów podatkowych po to, by ominąć powinności względem fiskusa (więcej na ten temat).

Jorge Messi, ojciec piłkarza, wydał oświadczenie, w którym przekonuje, że rodzina Messich płaci na bieżąco wszystkie należne podatki i wszelkie zarzuty ze strony mediów są nieprawdziwe i krzywdzące.

Na razie nie wiadomo kiedy dojdzie do pierwszej rozprawy w procesie Messi - międzynarodowe media. Wiadomo natomiast, że w końcu maja br. rozpocznie się proces, w którym Leo Messi i jego ojciec są oskarżeni o przestępstwa podatkowe. Słynnemu piłkarzowi FC Barcelona grożą ponad 22 miesiące pozbawienia wolności.