Tak KRRiT reaguje na projekt ws. blokowania treści w internecie
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji sprzeciwia się rządowemu projektowi ustawy, na mocy którego prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mógł blokować treści w internecie uznane za nieodpowiednie. - To cenzura - czytamy w komunikacie.
Jak informował „Dziennik Gazeta Prawna”, w rządowym projekcie ustawy wskazano, że prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mógł nakazać natychmiastowe zablokowanie treści w internecie, które uzna za naruszające dobra osobiste lub prawa własności intelektualnej, wyczerpujące znamiona czynu zabronionego albo pochwalające lub nawołujące do popełnienia takiego czynu.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wydała w poniedziałek stanowisko w tej sprawie. Mowa konkretnie o projekcie ustawy wdrażającej unijne rozporządzenie Akt o Usługach Cyfrowych (DSA). - Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji stanowczo protestuje przeciwko zapowiedziom ograniczenia wolności słowa w Polsce. Takie działania stanowią rażące naruszenie konstytucyjnych gwarancji wolności słowa, zapisanych w art. 54 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, który jednoznacznie zakazuje cenzury - czytamy.
KRRiT o projekcie ustawy dotyczącym internetu
Prezes UKE będzie rozpatrywał każdą sprawę w ramach postępowania trwającego od 2 do 21 dni. W postępowaniu nie będzie uczestniczyć autor analizowanych treści. Decyzje prezesa UKE będą podlegać natychmiastowej wykonalności, bez zgody sądu. - KRRiT stanowczo podkreśla, że wprowadzenie mechanizmów cenzury w internecie, w szczególności bez nadzoru sądowego i przy braku gwarancji proceduralnych, jest niedopuszczalne w demokratycznym państwie prawa - dodano.
Zdaniem Rady, “takie rozwiązania będą prowadzić do arbitralnych decyzji i ograniczenia prawa do informacji i do wyrażania opinii, co stanowi podstawę dla działania wolnych mediów i społeczeństwa obywatelskiego. Krajowa Rada oświadcza, że przypadku uchwalenia takich przepisów podejmie wszelkie możliwe kroki prawne w celu ochrony konstytucyjnych praw obywateli i pociągnięcia do odpowiedzialności osób wprowadzających cenzurę”.
Czytaj także: Tysiące skarg na Republikę do KRRiT
Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski na platformie X zapewnił, że dla jego resortu i całego rządu demokratyczne wartości i wolność słowa są najważniejszą wartością, a nowe przepisy „mają służyć zwalczaniu nielegalnych treści w internecie, w tym nielegalnych towarów, usług i informacji, z pełnym poszanowaniem Karty praw podstawowych”. Gawkowski dodał, że „obecnie nielegalne treści zamieszczane na platformach internetowych oceniane są wyłącznie przez te platformy i to one decydują o ich usunięciu bądź nie”.
Dołącz do dyskusji: Tak KRRiT reaguje na projekt ws. blokowania treści w internecie