SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Czy czeka nas zmierzch portali społecznościowych?

Aż 85 procent polskich internatów korzysta z portali społecznościowych. Czy w przyszłości ich popularność się utrzyma czy też nastąpi spadek zainteresowania tym kanałem komunikacji - o tym rozmawiamy z ekspertami rynku.

Na początek kilka liczb. Z czerwcowych danych badania Megapanel PBI/Gemius (więcej na ten temat) wynika, że najpopularniejszym polskim serwisem społecznościowym jest Facebook (ponad 13,7 mln użytkowników miesięcznie), zaraz za nim plasuje się NK.pl (ponad 10,3 mln użytkowników miesięcznie). Wśród użytkowników Facebooka w Polsce trochę więcej jest kobiet niż mężczyzn. Z serwisu najczęściej korzystają osoby w wieku 15-34 lat oraz ludzie ze średnim wykształceniem. Facebook i NK.pl jako jedyne serwisy społecznościowe mają miesięcznie w Polsce po ponad 10 mln użytkowników (więcej na ten temat).

Powyższe dane pokazują, że portale społecznościowe mają się w naszym kraju dobrze. Ich świetlaną przyszłość widzi także większość przedstawicieli polskiego rynku mediów. Mimo to docierają do nas głosy, że być może już wkrótce będziemy mieli do czynienia z tendencją spadkową.

– Czas polskich portali społecznościowych nieubłaganie się kończy. Od ubiegłego roku rośnie przede wszystkim Facebook, który dawno już zdetronizował NK.pl. Choć dynamika wzrostu Facebooka osłabła w ostatnich miesiącach, to jest on i zapewne długo będzie liderem społeczności. W Polsce w przeciwieństwie do reszty świata słabsze są zarówno Google+, jak i Twitter. O ile słaby wzrost produktu Googla łatwo wytłumaczyć np. popularnością Facebooka, o tyle słaby wynik Twittera to być może efekt niezrozumienia jego idei wśród polskich internautów – podkreśla Stanisław M. Stanuch, dyrektor BS Społeczności w Interia.pl.

Jarosław Kuźniar, dziennikarz TVN 24 twierdzi z kolei, że czas mediów społecznościowych będzie jaśniał. – FB już przegrał z TT we Francji. Chciałbym, by przegrał i u nas. Dopóki na TT będzie chodziło o coś, o poglądy, o argumenty, o sprawy, a nie o zdjęcia z wakacji – będzie wiódł prym. Dla zdjęć jest instagram, dla pierdół jest FB. Powoli czas Facebooka będzie szarzał. Czas mediów społecznościowych w ogóle będzie jaśniał. Ale nigdy – na dłuższą metę – dziennikarza z doświadczeniem nie zastąpi social anonim – mówi Kuźniar.

– Facebook wraz z NK to w tej chwili dwaj liderzy tzw. społecznościówek w Polsce. Sądzę jednak, że w ciągu najbliższych lat czekają nas zmiany. Facebook rozwinął się w ekspresowym tempie, ale co będzie za 3-4 lata – nie jest wcale takie pewne. Satysfakcja użytkowników FB z jego funkcjonalności spada, reklamodawcy są mniej entuzjastycznie nastawieni, jednocześnie rosną nowi konkurenci, Google powoli umacnia pozycję Google+. Nie ma wątpliwości, że media społecznościowe będą odgrywać coraz większą rolę w marketingu. W ciągu ostatnich 20 lat ludzie otrzymali zupełnie nowe metody komunikacji i nie zrezygnują z nich już na korzyść telefonu czy radia. Użytkowników social media może być tylko więcej – podkreśla z kolei Norbert Kilen, Strategy Director w agencji social mediowej Think Kong.

Ostrożnie o rynku portali społecznościowych wypowiadają się przedstawiciele polskiej branży PR. – Bez wątpienia w Polsce Facebook jest niezaprzeczalnym liderem wśród portali społecznościowych i w perspektywie krótkoterminowej nie rysuje się żadne zagrożenie dla jego pozycji. Facebook wygrywa technologicznie – zakres oferowanych przez niego opcji jest najwygodniejszy dla odbiorców. Warto jednak zwrócić uwagę, że media społecznościowe służą przede wszystkim rozrywce i raczej nie sprzyjają pogłębionej, merytorycznej debacie. Dlatego – z punktu widzenia komunikacji z grupami odbiorców – najchętniej tego medium używają firmy działające właśnie w obszarach rozrywkowych i konsumenckich. Rozwój portali społecznościowych niewątpliwie będzie postępował, chociaż moim zdaniem ich rola w komunikacji jest obecnie mocno przeceniana. Bazują one w dużej mierze na emocjach i nie ma dowodów na ich wpływ na zachowania konsumenckie, a tylko na opinie odbiorców (wizerunek) – podkreśla Eliza Misiecka, prezes agencji Genesis PR.

O sytuacji polskiego rynku portali społecznościowych w rozmowie z Wirtualnemedia.pl mówią: Jarosław Kuźniar, dziennikarz TVN24; Radek Dudka, Social Media Specialist, Ringier Axel Springer Polska; Stefan Nowak, strateg w Dirlango; Eliza Misiecka, prezes agencji Genesis PR; Stanisław M. Stanuch, dyrektor BS Społeczności w Interia.pl; Filip Cieślak, Specjalista ds. Marketingu Społecznościowego w Wirtualnej Polsce; Anna Pogorzelska, Zastępca Dyrektora Pionu ds. Marketingu w Wirtualnej Polsce; Adam Nowakowski, Planning Manager, Leo Burnett; Norbert Kilen, Strategy Director w agencji social mediowej Think Kong oraz Kuba Kamiński, szef agencji Brain.

Dołącz do dyskusji: Czy czeka nas zmierzch portali społecznościowych?

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
H.A.
Kuźniar rules! "nigdy – na dłuższą metę – dziennikarza z doświadczeniem nie zastąpi social anonim." ;)
0 0
odpowiedź
User
panodwfu
chomikuj, portalem społecznościowym?! Interesujące...
0 0
odpowiedź
User
paniulka
dlaczego nikt nie podkreśla innej niż social funkcjonalności fb? to przecież system zbierania wybranych informacji w jednym miejscu. czy ktos jeszcze chce odwiedzać wiele stron szukając informacji? fb to nowa generacja sieci - sam komponujesz swoją witrynę z nieskoczonej prawie ilości źrodeł - i w wersji lepszej niż RSS czy twitter, gdzie liczba informacji na minutę przeraża....
0 0
odpowiedź