iPhone nie jest już dla wybranych, stał się masowy.

no a co z własnym systemem operacyjnym na własnych urządzeniach? czy to nie jest tak że raczej to powinno stanowić o statucie "premium"? nie bronię apple, ale chyba szykują coś więcej po przeciętnym produkcie jakim okazał się być iPhone SE

Jestem uzytkownikiem wszelakich urzadzen Apple od ponad dekady. Ostatnie produkty niestety bardzo rozczarowuja.

Zacznijmy od iPhona. Tragicznie slaba bateria. Na temperatury minusowe reaguje blyskawicznym wyladowaniem. Oceniam, ze telefon jest raczej wolny. Cena pozostala ta sama. Porazka.

iPad - Nic specjalnego. Kurzy sie na polce. Ale tutaj moge miec zastrzezenia tylko do siebie. iTunes. Od poczatku ten program stwarzal problemy, ale teraz nie da sie tego uzywac. Ja naprawde sie w tym gubie. I do tego te notoryczne zmuszanie do synchronizacji. Nie uzywam.

Macbook Pro. Kiedys z 8 Gb ramu na pokladzie moglem pracowac bez problemu. Teraz system jest tak przeladowany, ze moze sluzyc jedynie do pisania w Wordzie i przegladania internetu. Bateria jest fatalna. Nigy wiecej!

Apple TV. Z tym sie nie da nic sensownego zrobic. No chyba, ze ktos ma forsy jak lodu i wypozycza sobie filmy w iTunes store, gdzie i tak oferta jest raczej uboga. Kicha.

Konkluzja :
Niestety, ale Apple robi gnioty w niebotycznych cenach. Synchronizacja Google dziala super i w zupelnosci wystarcza. Zreszta od dwoch lat nie uzywam safari bo to syf, ktory ma jeszcze dolna nawigacje, tak jak z czasow iPhone nr 1. Za chwile przesiadka na Samsunga z androidem. Powrot do Win 7 okazal sie strzalem w dziesiatke. Szykuje sie do zakupu ChromeCast. I tak oto nastapi koniec Apple w moim domu.