Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Rada Mediów Narodowych zajmie się zatrudnieniem dyrektorów TVP Bortkiewicza i Wolskiego. „Złamanie zasad etyki zawodowej”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (33)
WASZE KOMENTARZE
O kulson !!
Groteskowe ciało będzie się zajmowało wrogami klasowymi i oceniało podwójne standardy towarzyszy. W realnym świecie to już nawet zabawne nie jest, a u was, towarzysze, w równoległej rzeczywistości to jakiś problem ? Przecież rękami byłych PZPR-owców i ich metodologią propagandy czerpiecie pełnymi garściami. Spytajcie Lichocka tow. Czabańskiego. Nie hamletyzujcie. Wszystko macie uzasadnić i jeszcze pochwalić bo aktyw partyjny tego chce.
Licho, bardzo licho tam tam u was pani Joanno skoro już tv z autostradami porównujecie. Analogia godna porówania samolotu z parówką.
To oczywiście nie jest mój wpis! Jakiś lewak podszywa się pode mnie, bo nie może się pogodzić z tym, że przestałem być lewakiem i chce się na mnie teraz zemścić. Jakież to jest podłe, prymitywne i żenujące!
Zmieniłem się! Przestałem oglądać TVN24, bo zrozumiałem, do czego to się sprowadza... Zerwałem z lewactwem i nawróciłem się na to, co jest szlachetne i konserwatywne. Byłem przez wiele lat lewakiem, ale już nim nie jestem i nie będę! Jutro idę do Kościoła, żeby pomodlić się i poprosić Boga o wybaczenie mi wcześniejszych grzechów. Teraz jestem na stronie konserwatystów i to że jakiś lewak pode mnie się podszywa już niczego nie zmieni.Fuj, lewacy, brzydzę się wami i nie mogę się doczekać kiedy was wreszcie przewietrzą!
Wolski jak Wolski. Jan Pawlicki najpierw zamówił u samego siebie serial o żołnierzach wyklętych, a następnie przeszedł do innej komórki i został mianowany producentem tegoż projektu. Czyli sam ze sobą będzie negocjował stawki... A teraz - mimo iż nie ma najmniejszych doświadczeń w produkcji kinowej będzie wybierał dyrektora PISFu. Taka to ... dobra zmiana.