Dziecko to cię robiło.

Ach, to już wiadomo co to za tytanica polemiki :-) Wracaj do klikania w łapki.

Dziecko to cię robiło.

Ach, to już wiadomo co to za tytanica polemiki :-) Wracaj do klikania w łapki.

Córuś, nie do końca znasz się na rzeczy. Umowa patronacka nie jest jedną sztancą dla każdej rozgłośni i nie musi wcale obowiązywać dziennikarzy robiących autorskie audycje muzyczne.
Zatem zanim zaszczeczaksz to ogonek zwiń dwa razy.

Autorskie audycje muzyczne są częstym CELEM umów patronackich, dla ich profilu, prowadzących i profilu odbiorcy.
I nadal, redaktor prowadzący audycję ich nie zawiera i nie ma nic do powiedzenia przy ich zawieraniu.

Chyba w Polskim Radiu. W komercyjnych stacjach konsultuje się takie rzeczy z autorem.