SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Netflix zadłuża się na nowe produkcje, w 2017 roku wyda na nie 6 mld dolarów

Koncern Netflix ujawnił, że zwiększy swoje zadłużenie o dodatkowe 800 mln dolarów, aby przeznaczyć je na sfinansowanie produkcji oryginalnych programów, filmów i seriali. W 2017 roku łączne wydatki serwisu na treści mają osiągnąć kwotę 6 miliardów dolarów.

Dodatkowa pożyczka w wysokości 800 mln dol. będzie oznaczała łączne zadłużenie serwisu przekraczające 3 mld dol.

Netflix zapowiada, że dodatkowe pieniądze zostaną wykorzystane na oryginalne produkcje platformy, które według planów mają stanowić połowę całej oferty Netflixa w 2017 r. i zajmować łącznie ponad tysiąc godzin programów, filmów i seriali.

Netflix już od dłuższego czasu stawia na rozwój własnych tytułów i inwestuje w te produkcje coraz poważniejsze środki. Na razie najdroższym serialem amerykańskiej platformy jest „The Get Down”, którego każdy odcinek kosztował ok. 10 mln dol. Inną bardziej kosztowną produkcją serialową jest „The Crown” z 4 mln dol. za odcinek.

Na 2017 r. Netflix zapowiedział inne wysokonakładowe projekty, m.in. kolejny sezon serialu „Stranger Things”, premierę „Iron Fist” czy ostatni sezon serii „Bloodline”.

Łącznie w 2017 r. na całą ofertę Netflix zamierza wydać aż 6 mld dol. Jednak ostatnie wyniki platformy zdają się potwierdzać, że firma obrała właściwą strategię. W III kwartale 2016 roku Netflix zanotował globalnie ponad 3,5 mln nowych użytkowników, z czego 370 tys. w Stanach Zjednoczonych, firma miała ponad 2,2 mld dol. przychodów i 51,5 mln dol. zysku.

W Polsce Netflix został udostępniony w ograniczonym zakresie w styczniu br., a oficjalny start polskiej wersji platformy został ogłoszony we wrześniu.

Netflix jest największą na świecie siecią telewizji internetowej posiadającą ponad 83 mln użytkowników z ponad 190 krajów, korzystających codziennie z ponad 125 mln godzin programów telewizyjnych i filmów, w tym seriali, filmów dokumentalnych i fabularnych produkcji.

Dołącz do dyskusji: Netflix zadłuża się na nowe produkcje, w 2017 roku wyda na nie 6 mld dolarów

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
zygfryd
Netflix ma 3mld długu, a roczny zysk w wysokości 50mln. Czyli jeśli nie będą się więcej zadłużać i zysk będzie nadal na tym samym poziomie to spłacą zadłużenie za 60 lat. Fenomen tych wszystkich firm typu uber, spotify, netflix itp wartych miliardy, ale mających miliardowe zadłużenia jest fascynujacy. Jak w pewnym momencie wszystkie padną to nie będzie czego słuchać, czego oglądać ani czym jeździć :)
0 0
odpowiedź
User
ja
Netflix ma 3mld długu, a roczny zysk w wysokości 50mln. Czyli jeśli nie będą się więcej zadłużać i zysk będzie nadal na tym samym poziomie to spłacą zadłużenie za 60 lat. Fenomen tych wszystkich firm typu uber, spotify, netflix itp wartych miliardy, ale mających miliardowe zadłużenia jest fascynujacy. Jak w pewnym momencie wszystkie padną to nie będzie czego słuchać, czego oglądać ani czym jeździć


Uno - ten zysk to kwartalny,a nie roczny
Secundo - spójrz sobie na gospodarki krajowe i skalę globalną. Jakby kazać nagle wszystkim państwom spłacić długi to wracamy do epoki kamienia łupanego.

I to by nie było takie złe.
0 0
odpowiedź
User
zzz
Netflix ma 3mld długu, a roczny zysk w wysokości 50mln. Czyli jeśli nie będą się więcej zadłużać i zysk będzie nadal na tym samym poziomie to spłacą zadłużenie za 60 lat. Fenomen tych wszystkich firm typu uber, spotify, netflix itp wartych miliardy, ale mających miliardowe zadłużenia jest fascynujacy. Jak w pewnym momencie wszystkie padną to nie będzie czego słuchać, czego oglądać ani czym jeździć


Zauważ też, że zyski są małe w porównaniu do przychodów także przez obsługę długu. Jeśli mam firmę i wychodzę na "0" z zyskiem, ale spłacam z jej przychodów kredyt za dom, fajny samochód, dobre jedzenie, itp. itd. to przecież jestem na plusie.
0 0
odpowiedź