Juliusz Braun skarży „Wiadomości” do KRRiT. „Autor dążył do zbudowania fałszywego obrazu”
W piśmie do Witolda Kołodziejskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, były prezes Telewizji Polskiej, a obecnie członek Rady Mediów Narodowych, skarży poniedziałkowy materiał z głównego wydania „Wiadomości” TVP1 o szkoleniach przed wyborami prezydenckimi. - Autor dążył do zbudowania fałszywego obrazu - pisze Juliusz Braun.
W materiale Marcina Tulickiego przedstawiono kulisy majowej debaty dwóch kandydatów w wyborach prezydenckich - Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Dudy. Starcie polityków prowadzili wówczas Krzysztof Ziemiec i Dorota Gawryluk. Komorowski zadając pytane przeciwnikowi powołał się wówczas na dane z portalu Mamprawowiedziec.pl.
- O umowę z Różą Rzeplińską próbowaliśmy też zapytać poprzednie władze TVP. Ówczesny prezes Juliusz Braun sprawy komentować nie chciał - powiedział Tulicki, po czym zaprezentowano nagranie wypowiedzi Brauna, który odmawia komentarza.
W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Juliusz Braun wyjaśnia, że w poniedziałek w południe zadzwonił do niego dziennikarz TVP z prośbą o wypowiedź. - W krótkiej rozmowie grzecznie, ale stanowczo odmówiłem. Okazuje się, że bez mojej wiedzy rozmowa była nagrywana, a wyrwane z niej zdanie zostało wykorzystane w „Wiadomościach” w materiale, który jest rażąco nierzetelny i sprzeczny z wszelkimi zasadami uczciwego dziennikarstwa - tłumaczy Juliusz Braun.
Były prezes TVP, a obecnie członek Rady Mediów Narodowych wysłał wczoraj skargę na program Jedynki do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
- W związku z prowadzoną w programach Telewizji Polskiej, w szczególności w głównym wydaniu „Wiadomości” w TVP 1, kampanią dyfamacyjną skierowaną przeciw fundacjom, stowarzyszeniom i innym organizacjom pozarządowym zwracam się z wnioskiem o niezwłoczne podjęcie przewidzianych prawem działań - czytamy w piśmie.
Braun wskazuje na materiały „Wiadomości”, które w ostatnich dniach „w sposób tendencyjny, a często całkowicie nieprawdziwy” ukazują działania instytucji o wielkich zasługach dla budowy społeczeństwa obywatelskiego.
- Telewizja Polska od lat blisko współpracowała z wieloma organizacjami pozarządowymi, wspierając liczne inicjatywy o dużym znaczeniu społecznym, które tylko dzięki zaangażowaniu telewizji publicznej zyskały w ostatnich latach szeroki zasięg, często także zagranicą - czytamy. - (…) Autor materiału, dążąc do zbudowania fałszywego obrazu rzekomych niejasnych powiązań pomiędzy organizacjami pozarządowymi, w których działają Róża Rzeplińska i Zofia Komorowska, celowo pominął fakt, że we władzach fundacji „Stocznia” (zaprezentowanej w materiale jako część siatki podejrzanych powiązań) zasiada także m.in. żona wicepremiera Piotra Glińskiego, Renata Koźlińska-Glińska. Celowo pominął też fakt, iż w tzw. szkoleniu (faktycznie będącym spotkaniem dziennikarzy z ekspertami) wziął udział także przedstawiciel Instytutu Sobieskiego, think-thanku bliskiego PiS, ekonomista Leszek Skiba Sobieskiego, obecnie wiceminister finansów w rządzie premier Beaty Szydło. Na marginesie można też dodać, że prezesem Instytutu był wówczas Paweł Soloch, obecny szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego - podkreśla członek RMN.
Juliusz Braun zwrócił się z prośba do przewodniczącego KRRiT Witolda Kołodziejskiego, aby niezwłocznie wezwał Telewizję Polską do „zaniechania działań naruszających prawo”, a także o przeprowadzenie przez KRRiT szczegółowej analizy materiałów „Wiadomości” oraz wyciagnięcie wobec nadawcy konsekwencji przewidzianych przepisami ustawy o radiofonii i telewizji.
Do swojej skargi Juliusz Braun dołączył treść oświadczenia Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych, pod którym podpisali się: Dariusz Supeł, Weronika Czyżewska-Waglowska, Karolina Dreszer-Smalec, Łukasz Broniszewski, Przemysław Dziewitek i Łukasz Domagała.
Dołącz do dyskusji: Juliusz Braun skarży „Wiadomości” do KRRiT. „Autor dążył do zbudowania fałszywego obrazu”
Swoją drogą materiał był sam w sobie dziwactwem. News o debacie sprzed roku?! To jakieś zapętlenie umysłu.