SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

„Super Express” przez trzy dni na pierwszej stronie przeprasza Justynę Steczkowską za „kłamstwa o jej życiu prywatnym”

W poniedziałek i wtorek na pierwszej stronie „Super Expressu” (Grupa ZPR Media) zamieszczono przeprosiny dla Justyny Steczkowskiej. Wydawca przeprasza piosenkarkę za 31 tekstów naruszających jej prawa, m.in. zawierających „kłamstwa na temat jej życia prywatnego”.

Justyna Steczkowska, fot. facebook Justyna Steczkowska, fot. facebook

W przeprosinach zaznaczono, że dotyczą 12 tekstów zamieszczonych w „Super Expressie” od 29 kwietnia do 1 grudnia 2017 roku oraz 19 tekstów na portalu SE.pl opublikowanych od 29 kwietnia 2017 do 28 lutego 2018 roku. Stwierdzono, że w tych artykułach rażąco naruszono prawo Justyny Steczkowskiej do prywatności i wizerunku, w tym zamieszczono „kłamstwa na temat jej życia prywatnego”.

Nie podano, o które konkretnie teksty chodzi. Natomiast we wskazanym okresie na SE.pl ukazały się m.in. takie artykuły o Justynie Steczkowskiej: „Justyna Steczkowska straciła pracę przez romans? Wiemy, jaka jest prawda”, „Justyna Steczkowska ROZSTAŁA SIĘ z mężem! Mamy oświadczenie artystki” i „Justyna Steczkowska wyznaje: Nigdy nie ćpałam”.

Komunikat ukazał się na pierwszej stronie „Super Expressu” w poniedziałek i wtorek. Według ustaleń Wirtualnemedia.pl pojawi się na pierwszej stronie dziennika jeszcze w jednym wydaniu, a przez 30 dni ma być widoczny na portalu SE.pl.

W sobotę 11 stycznia br. na pierwszej stronie „Super Expressu” wydawca i redaktor naczelny dziennika przeprosili Otara Saralidze, aktora znanego głównie z serialu „Barwy szczęścia”, za tekst sprzed prawie 5 lat sugerujący, że Saralidze wyparł się własnej córki.

Według danych ZKDP w listopadzie ub.r. średnia sprzedaż ogółem „Super Expressu” wynosiła 114 046 egz., o 5 proc. mniej niż rok wcześniej. Natomiast portal SE.pl w grudniu ub.r. zanotował 8,29 mln użytkowników, 87,64 mln odsłon oraz 8 minut i 31 sekund średniego czasu korzystania przez internautę (według badania Gemius/PBI).

Dołącz do dyskusji: „Super Express” przez trzy dni na pierwszej stronie przeprasza Justynę Steczkowską za „kłamstwa o jej życiu prywatnym”

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
widz 100
Brawa dla Justyny.
0 0
odpowiedź
User
Seba
Niedługo to już nie będą mieli o kim pisać
0 0
odpowiedź
User
Rekin
Kim jest Pani Steczkowska Justyna?
0 0
odpowiedź